tag:blogger.com,1999:blog-13425910169523338162024-03-13T19:06:30.882+01:00Made by WifeAgnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.comBlogger62125tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-83414127771765906132018-11-06T20:50:00.001+01:002019-11-27T19:48:26.844+01:00Listopadowa lista 'to do'<div style="text-align: justify;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<h2>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></h2>
<h2>
<span style="font-family: inherit;">Wzorem <a href="https://basiaszmydt.pl/" target="_blank">Basi Szmydt</a> spisuję dzisiaj moją listę zadań na listopad. Niby wiem, co mam zrobić, co zrobić był chciała, a co jest absolutną koniecznością - ale może jeśli spiszę to po kolei - to łatwiej przyjdzie mi realizacja? </span></h2>
<span style="font-family: inherit;"></span><br />
<a name='more'></a><br />
<span style="font-family: inherit; text-align: justify;">Nie obiecuję, że wszystko zrobię - ale na pewno się postaram. Lubię planować i codzienne zadania wpisane do kalendarza zdecydowanie ułatwiają mi życie. Tym razem lista online - bo czemu nie? Trochę przyjemności, a trochę obowiązków, kontynuacja części zadań wykonywanych do tej pory. Znajdzie się też kilka rzeczy, które planuję od dawna - a jakoś nigdy nie ma czasu lub niefortunnie ten czas się składa. Zobaczymy co z tego wyjdzie!</span><br />
<span style="font-family: inherit; text-align: justify;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit; text-align: justify;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">1. Trzy treningi w tygodniu.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Bo skoro schudłam już te osiem kilo - to chciałabym schudnąć kolejne osiem. W październiku ćwiczyłam regularnie z wyjątkiem pobytu w szpitalu - w listopadzie też nie zamierzam odpuścić.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">2. Nauczę się trzydziestu zdań po niemiecku.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tak na dobry początek - skoro ćwiczę trzy razy w tygodniu - to i trzy razy mogę usiąść i się pouczyć. A, że z tą nauką to u mnie różnie bywa - wyznaczam sobie konkretną liczbę zdań do zapamiętania. Łatwiej mi będzie samą siebie rozliczyć.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">3. Wybrać się na flohmarkt i kupić kilka książeczek dla mojego Julka.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">To należy do przyjemności - kocham kupować książki - a na flohmark'u można znaleźć prawdziwe perełki. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">4. Spacer nad jeziorem.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Bo skoro już o flohmark'u była mowa - to muszę powiedzieć Wam, że leży on nad przepięknym jeziorem. Zabiorę tam moich chłopaków w jeden weekend na późnojesienną sesję.</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">5. Ogarnąć salon.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Koniecznie! Julian znosi tam wszystko a ja wynoszę - i tak w kółko. Muszę odgracić trzy szafki i porządnie tam wysprzątać.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">6. Uprzątnąć szafkę w łazience.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Bo tam i leki, i kosmetyk, i różne inne drobiazgi, które segregacji potrzebują raz na pół roku. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">7. Zakupy świąteczne - prezenty.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Nigdy z tym nie czekam do grudnia, a że grudzień planujemy wyjazdowy - to warto się z tym uporać już teraz. Część rzeczy leży już w szafie - niestety to jeszcze nie wszystko.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">8. Zapakować prezenty.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">9. Zrobić listę świątecznych dekoracji.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Część z pewnością wykonam sama, część kupię. Czas to zapanować.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">10. Dwa projekty diy - właśnie te związane ze świętami.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Nie wiem jednak jeszcze które, bo ich nie wybrałam. Na szczęście listopadowe wieczory należą do najdłuższych w roku, więc czas na pewno się znajdzie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">13. Ogarnąć szafę w sypialni i komodę z bielizną.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">12. Zwolnić na chwilę.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Od kilku tygodni mam wrażenie, że żyję w kołowrotku - ciągle coś się dzieje. Potrzebuję chwili wytchnienia, dobrego filmu i kieliszka wina.</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">13. Ogarnąć dokumenty Julka przed wyjazdem.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Bo czas leci i leci - a my wciąż tego nie załatwiliśmy.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">14. Zjeść coś dobrego, nie koniecznie fit i koniecznie nie mieć wyrzutów sumienia!</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">15. Przez całą niedzielę oglądać seriale - w piżamach i z pudełkiem lodów. Taki dzień lenia.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Lubicie? Już nie pamiętam kiedy pozwoliłam sobie na lenistwo, na wylegiwanie w łóżku i kompletny brak codziennej rutyny.</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">16. Kontynuować układanie menu.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Dobrze mi z tym idzie, łatwiej zaplanować tydzień, zrobić zakupy z listą, pilnować kalorii i makro. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">17. Posegregować dokumenty.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Na szczęście tylko te, które czekają na mnie na komodzie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">18. Spakować rzeczy po Julku. Wywieźć do właścicieli lub znieść do piwnicy.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">19. Wynieść krzesełka do karmienia (mamy aż dwa!) do piwnicy, bo ich nie używa.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">20. Przetłumaczyć Julka książki.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Część naszej kolekcji nie jest w języku polskim- i o ile z angielskim nie mamy problemu - to po niemiecku chciałabym wiedzieć , co czytam. Tak w 100 procentach - a przy okazji się czegoś nauczę.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">21. Zjeść śniadanie z moimi dziewczynami, poplotkować i pośmiać się na zapas.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">22. Przygotować kartki świąteczne dla bliskich, których w tym roku nie odwiedzimy.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">23. Zaplanować urlop.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Bo nadchodzi wielkimi krokami! Odwiedzimy moje stare kąty i troszeczkę więcej. Mam nadzieję, że wszystko się uda.</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">24. Posortować julkowe zabawki.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Coraz więcej ich niemal z każdym dniem - albo tak się wydaje w związku z tym, jak szybko się przemieszczają z miejsca na miejsce. Najlepiej rozejrzeć się za jakimiś półkami lub stworzyć je samodzielnie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">25. Zadbać o siebie.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Nie wierzę, że muszę to wpisywać na listę zadań - mimo, że powinno to być oczywistością. Brak mi jednak czasu i chęci na tak prozaiczne zajęcia jak regulowanie brwi czy pedicure. Latem jakoś szybciej potrafię się ogarnąć. Może czas na domowe spa?</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">26. Spacerować!</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Cały wrzesień i październik nie było dnia, abyśmy nie byli na spacerze. Ja i Julian - bo z tatą to różnie. Listopadowo się ociągam - i mimo, że ciągle w biegu i poza domem - to to bardziej maraton jest niż spacer. Musimy zwolnić.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">27. Rysować!</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Nauczyłam mojego Julka zabawy z kredkami , więc nie chcę aby o tym zapomniał. Tym bardziej, że widzę, iż czas tak wspólnie spędzony sprawia mu wiele frajdy.</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">28. Przeczytać jakąś fajną książkę.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Jeszcze nie wybrałam tytułów na ten miesiąc. Na razie moja ulubiona pozycja do snu - co dzień po rozdziale dla mojego Julka - jednak przeczytałabym jednak coś dla dorosłych. Kto zgadnie co teraz czytamy? Nie pierwszy raz zresztą.</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">29. Stworzyć grudniową listę przyjemności.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: inherit;">30 Powiesić firanki.</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">I od razu w domu zrobi się cieplej! A ja może przy okazji umyję okna?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;">A Wy co planujecie w tym miesiącu?</span></h3>
<div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" height="148" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s320/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-1674736127193268412018-10-29T16:53:00.003+01:002018-10-29T16:57:40.722+01:00Apple Spice Cake - czyli szarlotka, jakiej jeszcze nie jadłeś!<div class="custom-extract" style="background-color: white; box-sizing: border-box;">
<div style="box-sizing: border-box; color: #333333; font-size: 15px; margin-bottom: 15px; margin-top: 5px; padding: 0px;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-FQ7-ci13FWc/W9coIzSIFbI/AAAAAAAAA9c/NPtcpQw7kMcQR16h4U7ZeEFRP37qDOOCACLcBGAs/s1600/received_188192012094310_1540827076347.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-FQ7-ci13FWc/W9coIzSIFbI/AAAAAAAAA9c/NPtcpQw7kMcQR16h4U7ZeEFRP37qDOOCACLcBGAs/s1600/received_188192012094310_1540827076347.png" /></span></a></div>
<span style="font-family: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><br /></span></span>
<span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><br /></span></span></span><br />
<h2 style="text-align: justify;">
<span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;">Intensywnie przyprawiona szarlotka z kremem z białej czekolady i odurzającym, domowym karmelem. </span><span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;">To ciasto ma wszystkie jesienne smaki, które uwielbiam! Przepis obiecałam Wam już dawno - więc dzisiaj jest - nareszcie!</span></span></span></h2>
</div>
<a name='more'></a><div style="color: #333333; font-size: 15px; text-align: justify;">
<span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;"><br /></span></span></div>
<div style="color: #333333; font-size: 15px; text-align: justify;">
<span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Lato się skończyło - a jesień wita nas ze wszystkimi swoimi smakami i aromatami. Obok gorącej czekolady, herbaty z miodem i cytryną, oraz kremu z dyni - na naszym stole koniecznie musi pojawić się to ciasto! Aromatyczne, smakowite i pełne bakalii, z solonym karmelem - wszyscy je uwielbiamy - więc może i Tobie zasmakuje?</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; color: #333333; font-size: 15px; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-1lOvH-Iir_M/W9covkQCvZI/AAAAAAAAA9k/YaQj_7s8hQ4cEFcvndMuZ-F_XRcRDISOwCLcBGAs/s1600/received_2175373389385913_1540827295988.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="1259" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-1lOvH-Iir_M/W9covkQCvZI/AAAAAAAAA9k/YaQj_7s8hQ4cEFcvndMuZ-F_XRcRDISOwCLcBGAs/s1600/received_2175373389385913_1540827295988.png" /></span></a></div>
<div style="color: #333333; font-size: 15px;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><span style="box-sizing: border-box; vertical-align: inherit;"><br /></span></span>
</span></div>
<div style="color: #333333; font-size: 15px;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="color: #333333; font-size: 15px;">
<div class="wprm-recipe-ingredients-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 16px;">
<h2 style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1.2em; margin: 10px 0px 0px; padding: 0px; text-align: center;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; font-weight: normal; vertical-align: inherit;"><u>Składniki</u></span></h2>
<div class="wprm-recipe-ingredient-group" style="box-sizing: border-box;">
<h4 class="wprm-recipe-group-name wprm-recipe-ingredient-group-name" style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1em; margin: 5px 0px 0px; padding: 0px;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; font-weight: normal; vertical-align: inherit;"><u>Na ciasto:</u></span></h4>
<ul class="wprm-recipe-ingredients" style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 8px; padding: 0px;">
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">3 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">filiżanki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">mąki </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">2 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">łyżeczki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">zmielonego cynamonu </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1/2 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">łyżeczki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">imbiru </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1/2 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">łyżeczki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">gałki muszkatołowej</span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box; font-family: inherit;">1 łyżeczka przyprawy do piernika</span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">łyżeczka cukru </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">wanilinowego </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">łyżeczka </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">sody oczyszczonej </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">łyżeczka </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">soli </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1/2 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">szklanki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">oleju kokosowego (możesz zastąpić go po prostu olejem roślinnym)</span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1/4 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">szklanki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">oleju roślinnego </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1/4 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">szklanki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">jogurtu naturalnego</span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1,5 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">szklanki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">cukru</span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">3 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">duże jaja</span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">3 do 4 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">jabłek </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box; font-family: inherit;">Dodatkowo możesz przygotować rodzynki, żurawinę i orzechy.</span></li>
</ul>
</div>
<div class="wprm-recipe-ingredient-group" style="box-sizing: border-box;">
<h4 class="wprm-recipe-group-name wprm-recipe-ingredient-group-name" style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1em; margin: 5px 0px 0px; padding: 0px;">
<span style="font-family: inherit; font-weight: normal;"><u>
Krem z białej czekoady:</u></span></h4>
<ul class="wprm-recipe-ingredients" style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 8px; padding: 0px;">
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;">600g białej czekolady</span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;">200ml śmietany słodkiej 30%</span></li>
</ul>
</div>
<div class="wprm-recipe-ingredient-group" style="box-sizing: border-box;">
<h4 class="wprm-recipe-group-name wprm-recipe-ingredient-group-name" style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1em; font-variant-east-asian: normal; font-variant-numeric: normal; font-weight: 300; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 5px !important; padding: 0px;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;"><u>Karmel:</u></span></h4>
<ul class="wprm-recipe-ingredients" style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 8px; padding: 0px;">
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">szklanka </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">brązowego cukru</span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">5 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">łyżek </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">masła </span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1/2 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">szklanki </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">śmietany 30%</span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1 </span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">łyżka cukru wanilinowego</span></span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin-bottom: 0px; margin-left: 1.5em !important; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;"><span class="wprm-recipe-ingredient-amount" style="box-sizing: border-box;">1 s</span><span class="wprm-recipe-ingredient-unit" style="box-sizing: border-box;">zczypta </span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box;">soli</span></span></li>
</ul>
<div>
<h4 class="wprm-recipe-group-name wprm-recipe-ingredient-group-name" style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1em; font-weight: 300; margin: 5px 0px 0px; padding: 0px;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;"><u>Do nasączenia ciasta:</u></span></h4>
<ul class="wprm-recipe-ingredients" style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 8px; padding: 0px;">
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin: 0px 0px 0px 1.5em;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;">woda</span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin: 0px 0px 0px 1.5em;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span class="wprm-recipe-ingredient-name" style="box-sizing: border-box; font-family: inherit;">cukier </span></li>
<li class="wprm-recipe-ingredient wprm-list-checkbox-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: none; margin: 0px 0px 0px 1.5em;"><span class="wprm-list-checkbox" style="background-image: url("https://preppykitchen.com/wp-content/plugins/wp-recipe-maker/assets/icons/checkbox-empty.svg"); background-position: left bottom; background-repeat: no-repeat; background-size: 0.9em; box-sizing: border-box; content: ""; display: inline-block; float: left; height: 1.1em; margin-left: -1.5em; padding-left: 1.5em; width: 1em;"></span><span style="font-family: inherit;">sok z cytryny</span></li>
</ul>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-EEtDy_2o0Gs/W9cpNrEFbjI/AAAAAAAAA9s/TljX5I79kI8cRkVvUi6T6wtFjUMkNwOxwCLcBGAs/s1600/received_2188973904761349_1540827411969.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="745" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-EEtDy_2o0Gs/W9cpNrEFbjI/AAAAAAAAA9s/TljX5I79kI8cRkVvUi6T6wtFjUMkNwOxwCLcBGAs/s1600/received_2188973904761349_1540827411969.png" /></span></a></div>
<div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div>
<h4 class="wprm-recipe-group-name wprm-recipe-ingredient-group-name" style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1em; font-weight: 300; margin: 5px 0px 0px; padding: 0px;">
</h4>
<div>
<ul class="wprm-recipe-ingredients" style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 8px; padding: 0px;">
</ul>
</div>
</div>
</div>
</div>
<div class="wprm-recipe-instructions-container" style="box-sizing: border-box; font-size: 16px;">
<h2 style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1.2em; font-weight: 300; margin: 10px 0px 0px; padding: 0px; text-align: center;">
<u><span style="font-family: inherit;">
Krok po kroku</span></u></h2>
<div class="wprm-recipe-instruction-group" style="box-sizing: border-box;">
<h4 class="wprm-recipe-group-name wprm-recipe-instruction-group-name" style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1em; font-variant-east-asian: normal; font-variant-numeric: normal; font-weight: 300; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 5px !important; padding: 0px;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;"><u>Ciasto:</u></span></h4>
<ol class="wprm-recipe-instructions" style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 8px; padding: 0px;">
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Przesiej i wymieszaj razem suche składnik.i</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Wymieszaj mokre składniki w dużej misce, możesz użyć miksera dla ułatwienia sobie pracy.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="font-family: inherit;">Do mokrych składników dodawaj partiami te suche i delikatnie mieszaj szpatułką do uzyskania jednolitej masy.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Zetrzyj jabłka i dodaj do ciasta.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="font-family: inherit;">Rodzynki i żurawinę wymieszaj z łyżką mąki ziemniaczanej - dodaj do ciasta. Możesz dodać również ulubione orzechy.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Podziel gotowe ciasto na trzy równe części, posmaruj okrągłą formę (fi18) masłem i przelej pierwszą część ciasta.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Piecz w 180 stopniach przez około 40 minut lub do momentu.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Powtórz pieczenie z pozostałymi dwoma częściami ciasta.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Upieczone blaty przykryj lnianą ściereczką i pozostaw na noc do ostygnięcia.</span></div>
</li>
</ol>
</div>
<div class="wprm-recipe-instruction-group" style="box-sizing: border-box;">
<h4 class="wprm-recipe-group-name wprm-recipe-instruction-group-name" style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1em; font-variant-east-asian: normal; font-variant-numeric: normal; font-weight: 300; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 5px !important; padding: 0px;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;"><u>Krem czekoladowy:</u></span></h4>
<ol class="wprm-recipe-instructions" style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 8px; padding: 0px;">
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<div style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; padding: 0px;">
<span style="font-family: inherit;">W rondelku podgrzej śmietanę, prawie do wrzenia.</span></div>
</div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<div style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; padding: 0px;">
<span style="font-family: inherit;">Połamaną czekoladę przełóż do miski i zalej gorącą śmietaną.</span></div>
</div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<div style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; padding: 0px;">
<span style="font-family: inherit;">Mieszankę pozostaw na ok 5 minut.</span></div>
</div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="font-family: inherit;">Teraz możesz wymieszać całość, aż do uzyskania jednolitej masy.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="font-family: inherit;">Gdy krem wystygnie wstaw go do lodówki i zostaw na co najmniej 12 godzin, optymalnie 24. (Możesz też zostawić krem w zamrażarce - wtedy będzie gotowy szybciej.)</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="font-family: inherit;">Dobrze schłodzony krem wyjmij z lodówki, prze ok 10 minut ubijaj go mikserem na najwyższych obrotach.</span></div>
</li>
</ol>
</div>
<div class="wprm-recipe-instruction-group" style="box-sizing: border-box;">
<h4 class="wprm-recipe-group-name wprm-recipe-instruction-group-name" style="box-sizing: border-box; color: black; font-size: 1em; font-weight: 300; margin: 5px 0px 0px; padding: 0px;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;"><u>Karmel:</u></span></h4>
<ol class="wprm-recipe-instructions" style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 8px; padding: 0px;">
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Połącz składniki w małym garnuszki.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Podgrzewaj na średnim ogniu ciągle mieszając.</span></div>
</li>
<li class="wprm-recipe-instruction" style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; list-style-position: outside; list-style-type: disc; margin: 0px 0px 5px 32px;"><div class="wprm-recipe-instruction-text" style="box-sizing: border-box;">
<div style="box-sizing: border-box; font-size: 1em; padding: 0px;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: inherit; vertical-align: inherit;">Gotuj przez 7-8 minut, aż zgęstnieje i pozostaw do ostygnięcia.</span></div>
</div>
</li>
</ol>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NKCKVkE22_0/W9cp3RWCHnI/AAAAAAAAA94/ML3XTBIatcQaCDXMLzj-hyMxkZjm35QbQCEwYBhgL/s1600/CollageMaker_20181029_163908858_1540827578974.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-NKCKVkE22_0/W9cp3RWCHnI/AAAAAAAAA94/ML3XTBIatcQaCDXMLzj-hyMxkZjm35QbQCEwYBhgL/s1600/CollageMaker_20181029_163908858_1540827578974.png" /></span></a></div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div>
<h4>
<span style="font-family: inherit;">
I już prawie koniec! Teraz tylko wystarczy nasączyć blaty ciasta, przełożyć kremem i udekorować. Pamiętaj, aby ukończone ciasto pozostawić w lodówce na kilka godzin, albo całą noc - jest wtedy zdecydowanie smaczniejsze, ale i bardziej zwarte podczas krojenia.</span></h4>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Kto się skusi - zapewniam, że nie pożałuje. Doskonałe ciasto na jesienne popołudnia i wieczory, zachwyci każdego!</span></div>
<div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Yme6cqtWJDo/WC3BbUZNa_I/AAAAAAAAAac/5VKqWADQ3dcGliBwahoo9DK0HMbTaGlRQCPcBGAYYCw/s1600/%25C5%25BBycz%25C4%2599%2Bsmacznego.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="174" data-original-width="372" height="149" src="https://1.bp.blogspot.com/-Yme6cqtWJDo/WC3BbUZNa_I/AAAAAAAAAac/5VKqWADQ3dcGliBwahoo9DK0HMbTaGlRQCPcBGAYYCw/s320/%25C5%25BBycz%25C4%2599%2Bsmacznego.png" width="320" /></span></a></div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Hej! Jeśli podoba Ci się ten przepis lub już go wypróbowałeś - daj mi koniecznie znać w komentarzu! Ciekawa jestem, czy smakowało :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; font-family: "source sans pro", "helvetica neue", sans-serif; text-align: center;">
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-28382289979115115542018-08-27T11:49:00.000+02:002018-08-27T11:49:45.469+02:00Z FASCYNACJI CODZIENNOŚCIĄ (2018/02) LIPIEC<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-HQeZ1kMMRQU/W181BJLBcOI/AAAAAAAAA70/iBVJnFyPTW8J0-fqqLqldQdGkWbVYkSqwCLcBGAs/s1600/DSC_0465_1532964359752.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="702" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-HQeZ1kMMRQU/W181BJLBcOI/AAAAAAAAA70/iBVJnFyPTW8J0-fqqLqldQdGkWbVYkSqwCLcBGAs/s1600/DSC_0465_1532964359752.png" /></a></div>
<br />
<h2 style="text-align: justify;">
Nareszcie wróciło lato! Czerwiec nas nie rozpieszczal w tym roku - w przeciwieństwie do maja, który był wyjątkowo ciepły. A skoro na zewnątrz znowu świeci słońce, trzeba koniecznie z tego skorzystać!<br />I właśnie to robiliśmy w ten weekend! (a właściwie kilka weekendów temu)</h2>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<a name='more'></a><h3 style="text-align: center;">
W NIEDOCZASIE</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Przyznaję, piątek żyłam w niedoczasie - był to jeden z tych dni, gdy wszystko jest na nie - a mi po prostu nic się nie chce. Zamiast raźno zabrać się do pracy (nauki lub ćwiczeń) - po prostu zakopałam się pod kołdrą i oglądałam filmy. Julian odsypiał nieprzespana noc, a ja - jako, że zdążyłam wypić z rana kawę - oglądałam sobie filmy. Takie wiecie - nie za ciężkie, o zabarwieniu romantycznym - idealne na chandrę i nic nie robienie. Obiadu też nie ugotowałam, nie chciało mi się - ale i tak bywa. (Chyba, że pomyliłam piątek z czwartkiem - a to znaczy, że do południa spałam... )</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_j4VaLcj-Pg/W181UKvc93I/AAAAAAAAA78/TGwqISWiWfcOP5bJeqNpflJqcCfKNo04ACLcBGAs/s1600/DSC_0452_1532964166482.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-_j4VaLcj-Pg/W181UKvc93I/AAAAAAAAA78/TGwqISWiWfcOP5bJeqNpflJqcCfKNo04ACLcBGAs/s1600/DSC_0452_1532964166482.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-X8n0rVecRs4/W181YFYPZNI/AAAAAAAAA8A/a6OX9uDr6mgqWxx-GCwatFtKiFMtoWmRgCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180730_174754450_1532965716744.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-X8n0rVecRs4/W181YFYPZNI/AAAAAAAAA8A/a6OX9uDr6mgqWxx-GCwatFtKiFMtoWmRgCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180730_174754450_1532965716744.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Gdy wrócił Marcin zrobiło się weselej, ja ogarnęłam zakupy - Marcin obiad, a Julian zasnął tacie na ramieniu. Słuchaliśmy muzyki i dobrze nam było. Tak po prostu - bez fajerwerków. Czasem dobrze jest się zatrzymać, pomilczeć - a czasem trzeba śpiewać! Julian bawi się wyśmienicie, szczególnie podczas tatynych solówek - ja trochę z boczku, rozpływam się - dobrze mi...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na koniec dnia idziemy na lody - no przecież jest lato! Nasz mały chłopiec aż piszczy z radości, co dwa kroki zatrzymuje się żeby polizać loda (koniecznie w rożku) - a my turlamy się że śmiechu (oczywiście tak, żeby nie widział). Mówię Wam - to trzeba zobaczyć! No i bam! Chłopiec leży na chodniku, a przed nim roztrzaskany słodycz. I już już - łzy cisną się do oczu a usteczka układają w podkówkę, ale mama jest szybsza! Ta-dam!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kupiliśmy na wszelki wypadek dwa lody - oficjalnie jeden dla mamy, jeden dla chłopca - ale ostatecznie wyszło tak, że ja zostałam z niczym. No - nie z niczym - z szczęśliwym dzieckiem, które wie, że rodzice mogą wszystko! W sobotę już nie płakał jak kolejny rożek wylądował na ziemi - już wie, że to nie jest problem.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-hpSIQ6er1Yk/W181kEZW-8I/AAAAAAAAA8I/cPaGvbkBO5Ef7Q7wHrQMw226UYaXTUkmQCLcBGAs/s1600/DSC_0432_1532964471449.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-hpSIQ6er1Yk/W181kEZW-8I/AAAAAAAAA8I/cPaGvbkBO5Ef7Q7wHrQMw226UYaXTUkmQCLcBGAs/s1600/DSC_0432_1532964471449.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-KSezgxlAaEg/W181oxRUbOI/AAAAAAAAA8Q/QWKrJitULXcRVlBLVfE3ZnmwpbqTJ-t4wCLcBGAs/s1600/DSC_0426_1532964204287.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-KSezgxlAaEg/W181oxRUbOI/AAAAAAAAA8Q/QWKrJitULXcRVlBLVfE3ZnmwpbqTJ-t4wCLcBGAs/s1600/DSC_0426_1532964204287.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h3 style="text-align: center;">
SPACER DOBRY NA WSZYSTKO</h3>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zdecydowanie! Sobota była bardzo spacerowa - właściwie większość dnia spędziliśmy na powietrzu. Tup tup tup i przed siebie! Nasz Julek uwielbia chodzić! Ciągle odkrywamy nowe miejsca - ścieżki, których dotąd nie znaliśmy, bramy obrośnięte błyszczem i stare kamienice. Był czas na plac zabaw i sypanie piaskiem, na smaczny obiad i pyszne lody. Latem lody to przecież podstawa! Był spacer z mamą, był spacer z tatą i wszyscy razem też się wybraliśmy. Tak leniwie i bez pośpiechu, nóżka za nóżka - i do przodu!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-D5z_YScyeOQ/W182GilddSI/AAAAAAAAA8c/f8SBOD45CZULsPMA6UqN4MLQUGbv0naOACLcBGAs/s1600/DSC_0445_1532966384440.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="738" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-D5z_YScyeOQ/W182GilddSI/AAAAAAAAA8c/f8SBOD45CZULsPMA6UqN4MLQUGbv0naOACLcBGAs/s1600/DSC_0445_1532966384440.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h3 style="text-align: center;">
BASEN!</h3>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I trzy godziny pluskania się w wodzie. Julian, gdy widzi błękit akwenu skacze i piszczy z radości! Woda to z pewnością jego żywioł! Było cudnie, po prostu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wybraliśmy się do Essen, na duży - polecany przez wszystkich ośrodek. Faktycznie - naliczyłam sześć basenów, każdy z innymi atrakcjami. Nawet fale były! Bawiliśmy się cudownie i na pewno jeszcze tam wrócimy. Ostatnio baseny to chyba jedna z moich ulubionych rozrywek - a może po prostu tak bardzo cieszy mnie radość naszego syna? W każdym razie wycieczka na basen zawsze mile widziana!</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-dOcoKhuHmx4/W182UbgioUI/AAAAAAAAA8g/7HcdNtg1nxYsHxc4AKwps-28JkqnmE4eQCLcBGAs/s1600/DSC_0465_1532964359752.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="702" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-dOcoKhuHmx4/W182UbgioUI/AAAAAAAAA8g/7HcdNtg1nxYsHxc4AKwps-28JkqnmE4eQCLcBGAs/s1600/DSC_0465_1532964359752.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-6dcnE6M642c/W182YWv6-OI/AAAAAAAAA8o/5Mi9Pu8D9PwBBQJ1rnQnUxiVZMR9bYBmQCLcBGAs/s1600/DSC_0477_1532964410826.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-6dcnE6M642c/W182YWv6-OI/AAAAAAAAA8o/5Mi9Pu8D9PwBBQJ1rnQnUxiVZMR9bYBmQCLcBGAs/s1600/DSC_0477_1532964410826.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-eBaBOC0ZHQM/W182bq218yI/AAAAAAAAA8s/9Wf02EQTcW4CG3Msqy9qflYbw0cfZD-CgCLcBGAs/s1600/DSC_0474_1532964318603.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="685" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-eBaBOC0ZHQM/W182bq218yI/AAAAAAAAA8s/9Wf02EQTcW4CG3Msqy9qflYbw0cfZD-CgCLcBGAs/s1600/DSC_0474_1532964318603.png" /></a></div>
<h3>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
A PO POŁUDNIU...</div>
</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
... już tylko lenistwo! Szybki obiad i dobry film, lemoniada i dużo tulenia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-f2UQAH6F9dY/W182ncIfQeI/AAAAAAAAA8w/lNiimX_2crkDp7ovp-bCqqcdarmYKNj3wCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180730_175350231_1532966065080.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-f2UQAH6F9dY/W182ncIfQeI/AAAAAAAAA8w/lNiimX_2crkDp7ovp-bCqqcdarmYKNj3wCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180730_175350231_1532966065080.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-e2JcEHmXv8Y/W183CTJY6oI/AAAAAAAAA88/T2fHAszt1qgUNfA7ANoQnsZIqSz9BAO0wCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180730_175121777_1532965907743_1532966592841.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="333" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-e2JcEHmXv8Y/W183CTJY6oI/AAAAAAAAA88/T2fHAszt1qgUNfA7ANoQnsZIqSz9BAO0wCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180730_175121777_1532965907743_1532966592841.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kYf-plARfHU/W183FhznpoI/AAAAAAAAA9A/j_W9zHKdt4AWAH3z6JmEJV1g3mv8C6OtQCLcBGAs/s1600/DSC_0495_1532966623165.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-kYf-plARfHU/W183FhznpoI/AAAAAAAAA9A/j_W9zHKdt4AWAH3z6JmEJV1g3mv8C6OtQCLcBGAs/s1600/DSC_0495_1532966623165.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h2 style="text-align: center;">
I właśnie tak minął nam weekend!</h2>
<br />
<div style="text-align: justify;">
(Weekend lipcowy, teraz już sierpień a ja nie zdążyłam dodać zdjęć - stąd opóźnienie).<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PfRF2QiwPOs/WAqHUgd-k0I/AAAAAAAAAXI/S6rKP7uVWwEeeQQ0S5jwiMLKAji_7oxVACPcBGAYYCw/s1600/Pozdrawiam%2BAgnieszka.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="197" data-original-width="328" src="https://1.bp.blogspot.com/-PfRF2QiwPOs/WAqHUgd-k0I/AAAAAAAAAXI/S6rKP7uVWwEeeQQ0S5jwiMLKAji_7oxVACPcBGAYYCw/s1600/Pozdrawiam%2BAgnieszka.png" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-81566398734203552452018-06-26T13:19:00.000+02:002018-06-26T13:19:32.948+02:00Z fascynacji codziennością (2018/01) CZERWIEC<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-gig_VvuDxKI/WzDGEfa3t4I/AAAAAAAAA6c/2_3TXEROhsAyD5LyETcNbBUCo-cKSQFtwCLcBGAs/s1600/IMG_20180625_123644_967_1529923042409.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-gig_VvuDxKI/WzDGEfa3t4I/AAAAAAAAA6c/2_3TXEROhsAyD5LyETcNbBUCo-cKSQFtwCLcBGAs/s1600/IMG_20180625_123644_967_1529923042409.png" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<div style="text-align: justify;">
Czym jestem starsza - tym bardziej doceniam przyjemności dnia codziennego. Te małe rzeczy, z których składa się nasze życie - a, o których tak często zapominamy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: 24px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
Tak bardzo lubię się zatrzymać, zachwycić i po prostu, w pełnym słowa tego znaczeniu - cieszyć się! Z tego, co jest tu i teraz - z chwil spędzonych w trójkę, ze spaceru z naszym Julkiem, z kawy wybitej w ciszy (albo i nie) - z tym małych, maleńkich, prozaicznych chwil, które wnoszą do mojego życia szczęście.</div>
</h2>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<h3 style="text-align: center;">
SZCZĘŚCIE</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Bo jestem tak bardzo szczęśliwa, że aż nie potrafię tego wyrazić! Pasujemy do siebie - wszyscy troje. Dobrze się żyje w takim zgranym tercecie, rozumiemy się bez słów, dobrze nam się tańczy i leniuchuje - najlepiej. Właśnie w trójkę!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-WVc62ypq8-o/WzCz30vSN0I/AAAAAAAAA4w/FhvO2FcBM2wjiLx_1mQOVddvmFw9t5ryACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180625_111429218_1529918096350.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-WVc62ypq8-o/WzCz30vSN0I/AAAAAAAAA4w/FhvO2FcBM2wjiLx_1mQOVddvmFw9t5ryACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180625_111429218_1529918096350.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-SzSwFvDxTB0/WzCz7v000_I/AAAAAAAAA44/Y8oCxIVAAZI8OIHKPieTvIwG_-4ivHVkACLcBGAs/s1600/IMG_20180625_111629_069_1529918228956.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-SzSwFvDxTB0/WzCz7v000_I/AAAAAAAAA44/Y8oCxIVAAZI8OIHKPieTvIwG_-4ivHVkACLcBGAs/s1600/IMG_20180625_111629_069_1529918228956.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h3 style="text-align: center;">
</h3>
<h3 style="text-align: center;">
</h3>
<h3 style="text-align: center;">
MAŁE WIELKIE ŚWIĘTO</h3>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Każdą z wolnych chwil spędzamy razem, robiąc to czy tamto, aktywnie czy bez pośpiechu. Każde małe święto zamieniamy w event, cieszymy się nim i celebrujemy. Właściwie każdy powód jest dobry aby go uczcić - odświętnie nakryć stół, nagotować pyszności i upiec tort, zdmuchnąć na nim świeczki i zaprosić przyjaciół. Śpiewamy do rana i otwieramy wino (ok, przesadziłam - do 22)!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-TtFzQuQV6Po/WzC1eHXJ4bI/AAAAAAAAA5I/6NbGKwwkWCsKIV2fp54vHg9XUJRfl8G0wCLcBGAs/s1600/IMG_20180624_183756_277_1529918550063.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-TtFzQuQV6Po/WzC1eHXJ4bI/AAAAAAAAA5I/6NbGKwwkWCsKIV2fp54vHg9XUJRfl8G0wCLcBGAs/s1600/IMG_20180624_183756_277_1529918550063.jpg" /></a></div>
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UJm3JHgFWe4/WzC2Z8CCwoI/AAAAAAAAA5U/JDZ1ShHjdnUxPYZo3ozZtJRpPmFi2IB2QCLcBGAs/s1600/IMG_20180625_112529_379_1529918771703.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-UJm3JHgFWe4/WzC2Z8CCwoI/AAAAAAAAA5U/JDZ1ShHjdnUxPYZo3ozZtJRpPmFi2IB2QCLcBGAs/s1600/IMG_20180625_112529_379_1529918771703.jpg" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-z3Lk6A4jvWk/WzC2jXcRHsI/AAAAAAAAA5Y/G8nGtcmu9J4eAnNs01sJwnVegXC8BWF-wCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_180610627_1529856411878.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="503" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-z3Lk6A4jvWk/WzC2jXcRHsI/AAAAAAAAA5Y/G8nGtcmu9J4eAnNs01sJwnVegXC8BWF-wCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_180610627_1529856411878.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<h3 style="text-align: center;">
TRADYCJA</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Pisałam Wam już o tradycji, takiej naszej prywatnej - którą z każdym kolejnym wspólnym rokiem tworzymy. Tradycją staje się wielkie świętowanie dnia taty. Był tort i były świeczki, była czerwona sukienka i biała koszula chłopca, była domowa pizza i mecz reprezentacji Niemiec. Był uśmiech na twarzy naszego taty, który tatą Julka jest już drugi rok. Nie byle jakim tatą - a najlepszym tatą na świecie! Leniwie i bez pośpiechu, wspólnie - bardzo dobrze się bawiliśmy. A nasz mały Julek - wcale już nie jest taki mały! Kiełkuje w nim zamiłowanie do wspinaczki i sportów ekstremalnych. Dzielnie wspina się po drabinie zjeżdżalni, którą dostał na dzień dziecka - spędzamy przy niej całe godziny! Choć najlepszym towarzyszem zabaw jest niezaprzeczalnie tata - to najczęściej bawimy się wspólnie, a Julian aż krzyczy z uciechy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rt5T6vHrJ_8/WzC4s5acELI/AAAAAAAAA5o/pTa1tDoPpHY4m2W5FChOJU3yeUjp2e43QCLcBGAs/s1600/IMG_20180622_184223_447_1529919565968.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-rt5T6vHrJ_8/WzC4s5acELI/AAAAAAAAA5o/pTa1tDoPpHY4m2W5FChOJU3yeUjp2e43QCLcBGAs/s1600/IMG_20180622_184223_447_1529919565968.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-jNbsBp_JxIk/WzC4y--BFjI/AAAAAAAAA5s/JahOP41lxTYJ7Gq0KuSk-tGbnYanwzjvwCLcBGAs/s1600/IMG_20180625_113443_729_1529919643865.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-jNbsBp_JxIk/WzC4y--BFjI/AAAAAAAAA5s/JahOP41lxTYJ7Gq0KuSk-tGbnYanwzjvwCLcBGAs/s1600/IMG_20180625_113443_729_1529919643865.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-3mWIKKEmIXw/WzDBf9rbPDI/AAAAAAAAA6E/b8v8qRVoAH0D_so6oGmlIkXxtTBkdCOYQCLcBGAs/s1600/DSC02060_1529841183975_1529921899403.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1344" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-3mWIKKEmIXw/WzDBf9rbPDI/AAAAAAAAA6E/b8v8qRVoAH0D_so6oGmlIkXxtTBkdCOYQCLcBGAs/s1600/DSC02060_1529841183975_1529921899403.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Świętujemy sobie takie nasze małe - wielkie święto. Leniwie i bez pośpiechu - mimo tatowych nadgodzin i zmęczenia całym tygodniem. Julek najbardziej lubi, gdy w domu jesteśmy razem, ciągnie nas do swojego pokoiku i pokazuje czym chce się bawić. Jestem z niego taka dumna, z każdym dniem coraz bardziej!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7-xyUWSfu3E/WzDCZ2Ky6yI/AAAAAAAAA6Q/_nHU5Q5Y7yElk8WPOuMkEphcTfLCXVU5wCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180625_122119593_1529922112969.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-7-xyUWSfu3E/WzDCZ2Ky6yI/AAAAAAAAA6Q/_nHU5Q5Y7yElk8WPOuMkEphcTfLCXVU5wCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180625_122119593_1529922112969.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h3 style="text-align: center;">
</h3>
<h3 style="text-align: center;">
DZIEŃ TATY</h3>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Szczęśliwie w tym roku dzień taty wypadł w sobotę, mniej szczęśliwie - Marcin miał nadgodziny. Nie przeszkodziło nam to jednak świętować cały weekend. Już w piątek otworzyliśmy butelkę wina bo spokojnie, w domowym zaciszu posłuchać muzyki. Pospiewać, tak jak lubimy i potulić się na kanapie. Tort - niespodzianka, nie do końca był taki niespodziewany, bo gotowy był już w piątek (no przecież musi się 'przegryźć'), a zakupy i obiad robiłam gdy Marcin był już w domu. Pizza to jeden z naszych ulubionych przysmaków - ta domowa, robiona przeze mnie - nie ma sobie równych! (Wybaczcie nieskromność.)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-h1GyH_IVdpc/WzCzqnLlUcI/AAAAAAAAA4s/cETgne2TFSYFxljRB_9MXDyRlqMp-XQYQCLcBGAs/s1600/DSC02055_1529918296318.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="787" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-h1GyH_IVdpc/WzCzqnLlUcI/AAAAAAAAA4s/cETgne2TFSYFxljRB_9MXDyRlqMp-XQYQCLcBGAs/s1600/DSC02055_1529918296318.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1Do6kQ2oBms/WzDLcLx4akI/AAAAAAAAA7c/FTzlU2_tsMEto-rV9f4bUUauNpPb5fUcACLcBGAs/s1600/IMG_20180625_122321_181_1529924406897.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-1Do6kQ2oBms/WzDLcLx4akI/AAAAAAAAA7c/FTzlU2_tsMEto-rV9f4bUUauNpPb5fUcACLcBGAs/s1600/IMG_20180625_122321_181_1529924406897.png" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Wieczór spędziliśmy na zabawie, oglądaniu meczu (na szczęście Niemcy wygrały) i lenistwie. Nawet naczynia sprzątnęliśmy dzień później - bo dlaczego nie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Niedziela upłynęła nam leniwie, zaslużyliśmy na to. Marcin zrobił spaghetti, lubimy włoskie klimaty i mieliśmy gości. Myślę, że tort wszystkim smakował a Julian chodził z kiełbasą w ręce (to najlepszy smakołyk!).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-D6UnZfIqmd4/WzDPiU8gSBI/AAAAAAAAA7o/OJHZdx8a-UkMPreWKQSIBDPjQibFu709QCLcBGAs/s1600/IMG_20180625_122700_243_1529925441566.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-D6UnZfIqmd4/WzDPiU8gSBI/AAAAAAAAA7o/OJHZdx8a-UkMPreWKQSIBDPjQibFu709QCLcBGAs/s1600/IMG_20180625_122700_243_1529925441566.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h3 style="text-align: center;">
TORT</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Już od roku czytam i uczę się sztuki dekoracji tortów - robię to dla przyjemności (<a href="http://madebywife.blogspot.com/2017/07/czerwiec-17.html" target="_blank">widzieliście zeszłoroczny tort?</a>). Myślę, że tym razem jestem naprawdę zadowolona z efektu końcowego. No wyszedł mi, no! Jestem dumna, jest to dla mnie ważne. A Wam jak się podoba?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-NjhdpwSoCiA/WzDGce6gVsI/AAAAAAAAA6w/Rv_knLZuHJsKFuSvzuemR8auliNHwrT5ACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180625_123437807_1529922918601.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="333" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-NjhdpwSoCiA/WzDGce6gVsI/AAAAAAAAA6w/Rv_knLZuHJsKFuSvzuemR8auliNHwrT5ACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180625_123437807_1529922918601.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hq_yyksdYW4/WzDHAFqCOrI/AAAAAAAAA7A/rcTKFA82qLYYeciC4NHhfjU0LcELnaRMwCLcBGAs/s1600/IMG_20180623_103447_171_1529923273754.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-hq_yyksdYW4/WzDHAFqCOrI/AAAAAAAAA7A/rcTKFA82qLYYeciC4NHhfjU0LcELnaRMwCLcBGAs/s1600/IMG_20180623_103447_171_1529923273754.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-HkjWZgR3Fg8/WzDHDIP7fOI/AAAAAAAAA7E/9MgzG4FBr0UUD913w-Q9ctBwifNTSa7rgCLcBGAs/s1600/IMG_20180622_183334_665_1529923303468.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-HkjWZgR3Fg8/WzDHDIP7fOI/AAAAAAAAA7E/9MgzG4FBr0UUD913w-Q9ctBwifNTSa7rgCLcBGAs/s1600/IMG_20180622_183334_665_1529923303468.png" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
W środku black velvet cake z <a href="http://mojewypieki.com/">mojewypieki.com</a>, polecam - mocno czekoladowy, aromatyczny, smaczny - a krem petarda! Musicie spróbować! Ja przepis wzbogaciłam o wiśnie by przełamać słodycz, wyszło pysznie. Dekoracja malowana, chlapana - taki trochę galaxy cake z romantyczną nutą, ciągle się uczę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-gcj-BBufjDA/WzDHX2PiYnI/AAAAAAAAA7Q/aWOEE2G51eU9TA_3y7GgodyA3r0bUVpsQCLcBGAs/s1600/DSC02110_1529923400771.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-gcj-BBufjDA/WzDHX2PiYnI/AAAAAAAAA7Q/aWOEE2G51eU9TA_3y7GgodyA3r0bUVpsQCLcBGAs/s1600/DSC02110_1529923400771.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h3>
</h3>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
Hej!</h3>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I jak Wam się podoba nasz świąteczny weekend i celebrowanie codzienności? Kto wpada na ciacho i dobry obiad? Możemy świętować razem, bo przecież każdy dzień jest dobry, aby go uczcić! Koniecznie pochwalcie się jak Wy spędziliście ten wyjątkowy weekend!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-28752201143672376382018-06-25T09:07:00.000+02:002018-06-25T09:09:07.509+02:00Zielono mi - czyli rośliny w naszym domu!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-78m3h8xftLU/Wy-FdJMx20I/AAAAAAAAA18/fJK72wJ9vu89WUGjPFRYZUnkjkuHkBjfACLcBGAs/s1600/DSC02100_1529840911923.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="521" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-78m3h8xftLU/Wy-FdJMx20I/AAAAAAAAA18/fJK72wJ9vu89WUGjPFRYZUnkjkuHkBjfACLcBGAs/s1600/DSC02100_1529840911923.jpg" /></a></div>
<h2 style="text-align: justify;">
</h2>
<h2 style="text-align: justify;">
</h2>
<h2 style="text-align: justify;">
Jeszcze rok temu powiedziałabym 'nie, nigdy', 'nie mam ręki do kwiatów', 'uśmiercę nawet kaktusa'... Tymczasem, tak wiele się zmieniło!<br /><br />Opowiem Wam dzisiaj o roślinach, które zamieszkały w naszym domu - i mimo drobnych złośliwość mojego męża - żyją i mają się całkiem dobrze!</h2>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/--RATlleRExU/Wy-sHqWaCLI/AAAAAAAAA2I/Fax76pGZPgEAcQy_i2im3XQcyt1dEh2ZACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_140652551_1529842067002.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/--RATlleRExU/Wy-sHqWaCLI/AAAAAAAAA2I/Fax76pGZPgEAcQy_i2im3XQcyt1dEh2ZACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_140652551_1529842067002.jpg" /></a></div>
<h3 style="text-align: justify;">
</h3>
<h3 style="text-align: center;">
A ZACZĘŁO SIĘ TRAGICZNIE</h3>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Zaczęło się całkiem tragicznie - od śmierci pewnego fikusa - ale po kolei, zacznijmy od początku. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A jak to na początku bywa - w nowym domu, w nowym kraju, wśród zupełnie obcych ludzi - na tak zwany 'dobry początek' dostaliśmy milion rzeczy, które mogą się przydać. I naprawdę się przydały! I jesteśmy bardzo wdzięczni, że udało nam się trafić na tak dobrych, pomocnych ludzi, którzy zechcieli zostać naszymi przyjaciółmi. Wracając jednak do fikusa (choć wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to właśnie fikus) - mimo moich protestów i zapewnień, że na pewno go uśmiercę - właśnie on został pierwszą roślina w naszym domu. I mimo najszczerszych chęci - zupełnie o nim zapomniałam. Postawiony w ciemnym koncie, niepodlewany i zakurzony - przetrwał pół roku - po czym zbuntował się i zezłościł - zrzucił prawie wszystkie liście i zaczął umierać. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z dość sporego drzewka uratowałam dwie gałązki - wsadziłam je do słoika z wodą i znowu o nich zapomniałam. Jedna z nich postanowiła przetrwać i puściła korzenie, najwidoczniej bardzo chciała żyć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-U9zj1ve843Q/Wy-xAD6qRUI/AAAAAAAAA2Y/xWYDnJEhN_kzEZYQGPwt2qvwgbSBKh2xACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_165045150_1529851973209.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-U9zj1ve843Q/Wy-xAD6qRUI/AAAAAAAAA2Y/xWYDnJEhN_kzEZYQGPwt2qvwgbSBKh2xACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_165045150_1529851973209.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rogMDcz0A6k/Wy-w0QSv66I/AAAAAAAAA2U/iyjuSZTcflwmTjna1aoj9tlIAiT64UpyACLcBGAs/s1600/DSC02020_1529851184086.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="553" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-rogMDcz0A6k/Wy-w0QSv66I/AAAAAAAAA2U/iyjuSZTcflwmTjna1aoj9tlIAiT64UpyACLcBGAs/s1600/DSC02020_1529851184086.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: center;">
</h3>
<h3 style="text-align: center;">
ŻYCIE ZOOBOWIĄZUJE, CZYLI PO NITCE DO KŁĘBKA</h3>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Początkowo z czystej ciekawości zaczęłam przeglądać internet w poszukiwaniu nazwy roślinki pozostawionej w słoiku. Potem natknęłam się na informację, że niektóre rośliny oczyszczają powietrze i produkują tlen w nocy. Zaciekawiło mnie to i po nitce do kłębka odnalazłam pojęcie 'city jungle', które bardzo, ale to bardzo mi się spodobało. Znalazłam grupy na Facebook'u, w których można uzyskać wsparcie w hodowli domowych roślin, poczytałam blogi, zajrzałam na Pinterestt i Istagram w poszukiwaniu inspiracji... I sama właściwie nie wiem, w którym momencie pokochałam te zielone istoty i postanowiłam się o nie zatroszczyć.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ZaVYfva5xEs/Wy-xOkEjVlI/AAAAAAAAA2c/_1-1_3_2QiQ1-77r1MJ-bflYOVih1qgGACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_165142562_1529851937377.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-ZaVYfva5xEs/Wy-xOkEjVlI/AAAAAAAAA2c/_1-1_3_2QiQ1-77r1MJ-bflYOVih1qgGACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_165142562_1529851937377.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: center;">
</h3>
<h3 style="text-align: center;">
HOBBY CZY UZALEŻNIENIE</h3>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Przed pierwszym zakupem dokładnie przyjrzałam się wszystkim dostępnym rośliną - zwracając szczególną uwagę na to, które gatunki są bezpieczne dla dzieci, które produkują tlen - zamiast go pochłaniać i przede wszystkim, które są mało wymagające w uprawie - tak, abym ich jednak nie uśmierciła. Zaczęło się niewinnie - od jednej doniczki, teraz natomiast sama siebie muszę ograniczać, aby z każdych zakupów nie wracać z nowymi, zielonymi nabytkami.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h4 style="text-align: center;">
SANSEVIERA</h4>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-LswTpECSUVU/Wy-7GmD78KI/AAAAAAAAA3A/69e-gDD2OC4MgX8Hkcrda-AjVF6vSOlNACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_173750119_1529854699965.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="450" src="https://4.bp.blogspot.com/-LswTpECSUVU/Wy-7GmD78KI/AAAAAAAAA3A/69e-gDD2OC4MgX8Hkcrda-AjVF6vSOlNACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_173750119_1529854699965.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na początek wybrałam Sanseviere, która właściwie nie wymaga mojej uwagi. Polecam wszystkim zapominalskim! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Sansewiera ma wiele ciekawych odmian - ja wybrałam taką, która akurat była w sklepie budowlanym. Rośliny te mają sztywne, grube, mieczowate liście w których magazynują wodę (właśnie dlatego są tak wyrozumiałe, gdy zapominamy je podlać) i bardzo ładnie się prezentują. Potocznie nazwana 'wężownicą', czy też 'języki teściowej' właściwie nie wymaga wiele uwagi - raz na jakiś czas wystarczy ją podlać i na pewno przeżyje. Lubi ciasne doniczki i z pewnością ucieszy ją przetarcie liści z kurzu raz na jakiś czas. Roślina dla zapominalskich, zdecydowanie! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Warto wiedzieć, że sansewiera ma właściwości lecznicze (szczególnie przy kobiecych dolegliwościach) i z całą pewnością nie jest niebezpieczna dla dzieci, czy też zwierząt. Ponadto produkuje ona tlen w nocy i oczyszcza powietrze - warto zatem postawić ją w sypialni! W moim domu właśnie tam znalazła swoje miejsce i cieszy mnie za każdym razem, gdy udaję się na zasłużony odpoczynek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W planach mam zakup jeszcze kilku odmian tej niesamowitej rośliny - ale to w przyszłości - obecnie jesteśmy w trybie 'oszczędzanie' i co najwyżej przynoszę do domu rośliny z Lidla za dwa euro...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h4 style="text-align: center;">
ALOES</h4>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-G5QTlBeKhJY/Wy-6j-Nr4jI/AAAAAAAAA24/9Cql3qR_k94hvC1UjjK9K6WFbPAvkAAeACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_173544065_1529854582486.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="450" src="https://4.bp.blogspot.com/-G5QTlBeKhJY/Wy-6j-Nr4jI/AAAAAAAAA24/9Cql3qR_k94hvC1UjjK9K6WFbPAvkAAeACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_173544065_1529854582486.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kolejną doniczkę także przyniosłam z budowlanego - będąc tam po zupełnie coś innego postanowiłam rozejrzeć się w dziale ogrodniczym (a jest całkiem spory!) - i zupełnie przypadkiem natknęłam się na ukrytą, (zapewne) przez wszystkich zapomnianą i jedną, jedyną doniczkę z aloesem. Oczywiście nie miałam innego wyjścia - musiałam ją zabrać! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podobnie jak sansewiera, aloes nie wymaga zbyt dużo uwagi. Mój miał dwie młode odnóżki przez co wypełniał całą donicę. Postanowiłam go rozdzielić - i o dziwo - udało mi się! Choć na początku odcięta sadzonka zaczęła marnieć - wystarczyło przestawić ją dalej od okna i wszystko wróciło do normy. Odnóżkę odcięłam od głównej rośliny bez korzeni - wsadziłam do piasku i czekałam, aż się sama ukorzeni. Zajęło to trochę czasu i już myślałam, że nic z tego nie będzie - ale jednak, udało się - a ja cieszę się teraz z nowych, zielonych listków, które właśnie wypuszcza. Główna roślina pozostawiona została z jedną odnóżką, natomiast obecnie ma już dwie kolejne - a ja czekam, aż trochę podrosną i będę mogła je przesadzić.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Aloes - jak wszystkim wiadomo - ma właściwości lecznicze, jednak po pierwsze nie wszystkie jego odmiany, a po drugie - roślina nabywa właściwości zdrowotnych dopiero po dwóch, trzech latach. Aloes jest sukulentem, czyli podobnie jak sansewiera czy też kaktusy - magazynuje wodę w grubych, mięsistych liściach. Lubi jasne, nienarażone na bezpośrednie promienie słoneczne stanowisko, umiarkowane podlewanie i przecieranie liści (trzeba to jednak robić ostrożnie, bo łatwo je uszkodzić). Warto wiedzieć, że roślina może być niebezpieczna dla zwierząt domowych - dzieciom natomiast nie zagraża. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Moje aloesy już kilkakrotnie zmieniały swoje miejsce - obecnie stoją w salonie, gdzie jest umiarkowanie jasno i myślę, że chyba im tu dobrze (zdecydowanie lepiej niż na parapecie sypialni w palącym, niemieckim słońcu).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h4 style="text-align: center;">
KAKTUSY</h4>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-0_xhPUd_Bm0/Wy-7xMEww1I/AAAAAAAAA3M/yI2DOKn0rf8M2mrgyZUZWVL-nP8J-C7twCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_174057391_1529854886101.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="450" src="https://2.bp.blogspot.com/-0_xhPUd_Bm0/Wy-7xMEww1I/AAAAAAAAA3M/yI2DOKn0rf8M2mrgyZUZWVL-nP8J-C7twCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_174057391_1529854886101.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Muszę przyznać, że kaktusy bardzo mi się podobają, ale ich unikam. Mam w małej miseczce dwa miniaturowe sukulenty - kaktus i coś, czego nazwy nie znam - i czuję, że je przelałam. Obecnie się suszą i zobaczymy co z tego będzie. Kaktusów unikam ze względu na ich kolce, których się po prostu boję. Właściwie nawet nie samych kolców - a ich spotkania z moim Julkiem. Posiadanie ich wydaje mi się niepotrzebnym ryzykiem (a mam już dwie trujące rośliny - ale o nich za chwilę). Ponadto naczytałam się, że niektóre kaktusy lubią 'strzelać' kolcami - niestety, nie mogę znaleźć żadnej informacji, które konkretnie. W związku z tym - tymczasowo brak ich w mojej kolekcji - nie znaczy to jednak, że w przyszłości i one nie pojawią się w naszym domu. Niezaprzeczalnie są to piękne, reprezentacyjne rośliny, które są łatwe w uprawie i wiele potrafią wybaczyć.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h4 style="text-align: center;">
FIKUS ELASTICA I FIKUS BENIAMINA</h4>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-QtWxn7vPiRI/Wy--3mQ8gwI/AAAAAAAAA30/c3xoo7PHA6EOG-PHB2WMUTFzrRKNwmWwACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_175426258_1529855689061.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="450" src="https://2.bp.blogspot.com/-QtWxn7vPiRI/Wy--3mQ8gwI/AAAAAAAAA30/c3xoo7PHA6EOG-PHB2WMUTFzrRKNwmWwACLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_175426258_1529855689061.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wspomniałam o trujących roślinach - i tak, takie też posiadam - a mianowicie fikus sprężysty i fikus beniamina. Pierwszego historię już poznaliście - dodam tylko, że planuję ukształtować z niego drzewko bonsai. Beniaminek natomiast jest z nami od niedawna i właśnie poddałam go kilku zabiegom pielęgnacyjnym - w tym przycinaniu - w celu zagęszczenia korony. Wygląda na to, że się nie obraził i nie zrzucił liści, więc mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Na razie wygląda, jak wygląda - czyli mało atrakcyjnie - ale mam nadzieję, że już niedługo zgęstnieje.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Fikusy mają tę właściwość, że podczas przycinania z ran sączy się biały sok, który jest drażniący - dlatego podczas prac przy nich wykonywanych warto założyć rękawiczki. Ja cięłam gałązki nożyczkami, bez rękawiczek i nic mi się nie stało. Julian na szczęście nie interesuje się kwiatami, już na naszych pierwszych spacerach opowiadałam mu o roślinach, szacunku do nich i o tym, że nie wolno nic zrywać. Jak na razie moja perswazja skutkuje pozytywnie, a ja mimo wszystko mam na niego oko.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-WljCFbHAaDE/Wy-_d56m_vI/AAAAAAAAA4A/NWXEwqZLu9otHzBzWVL6r1NJIskbcbB1QCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_175629398_1529855826005.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-WljCFbHAaDE/Wy-_d56m_vI/AAAAAAAAA4A/NWXEwqZLu9otHzBzWVL6r1NJIskbcbB1QCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_175629398_1529855826005.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wracając do fikusów - świetnie oczyszczają powietrze z toksyn, lubią umiarkowane podlewanie, zraszanie liści i święty spokój (jeśli je przestawisz, potrafią się pogniewać i w ramach protestu zrzucić wszystkie liście - zatem warto dobrze przemyśleć, gdzie chcemy je postawić). Podobno (nadal eksperymentuję) dobrze znoszą wszelkie zabiegi pielęgnacyjne, w tym przycinanie, które owocuje zgęstnieniem korony i bardziej atrakcyjnym wyglądem rośliny. Za jakiś czas chętnie zdam Wam relację, jak to u nas się potoczyło.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-dP26OAULdpI/Wy_BviPr1-I/AAAAAAAAA4U/_EANTTUAOREcrfo-Sq1VXF-tyof3WqRiQCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_180610627_1529856411878.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="503" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-dP26OAULdpI/Wy_BviPr1-I/AAAAAAAAA4U/_EANTTUAOREcrfo-Sq1VXF-tyof3WqRiQCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_180610627_1529856411878.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h4 style="text-align: center;">
GRUBOSZ HOBBIT</h4>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-UFFA_SIqhdg/Wy-9oMHNPTI/AAAAAAAAA3Y/QxtpUgy4msYKwt8ksD6ceQmrQJ5yLKaFQCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_174607513_1529855377460.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="450" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-UFFA_SIqhdg/Wy-9oMHNPTI/AAAAAAAAA3Y/QxtpUgy4msYKwt8ksD6ceQmrQJ5yLKaFQCLcBGAs/s320/CollageMaker_20180624_174607513_1529855377460.jpg" width="320" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przytargałam go z kauflandu, weszłam tam właściwie po jakieś bułki, bez koszyka czy torby na zakupy i z Julkiem pod pachą. Na stoisko z kwiatami natknęłam się przez przypadek - a jako, że miałam tylko jedną rękę wolną - grubosz wygrał z pieczywem i to właśnie z nim podążyłam do kasy (i z moim Julkiem, który tego dnia nie bardzo miał ochotę na zakupy).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Grubosz zwany także uszami shreka czy drzewkiem szczęścia to kolejny sukulent, który wiele nie wymaga. Odrobina wody, jasne stanowisko i zraszanie, jednak nie za często - jedynie w ramach 'odkurzenia' - i nigdy w pełnym słońcu. Wybacza wiele, pięknie się prezentuje i dość szybko rośnie. Można go przycinać i kształtować zgodnie z własnymi preferencjami, nadaje się na drzewko bonsai, a odcięte łodyżki łatwo się ukorzeniają (w piasku). U nas znalazł swoje miejsce w salonie i pięknie się tam prezentuje!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h4 style="text-align: center;">
TRADESCANTIA VIOLET HILL</h4>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ZDfZf_eoV3w/Wy--KEySWvI/AAAAAAAAA3g/EzNahAbJIK0flPLjpcFVpyo-jdFlP9R8gCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_175117032_1529855508342.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="450" src="https://4.bp.blogspot.com/-ZDfZf_eoV3w/Wy--KEySWvI/AAAAAAAAA3g/EzNahAbJIK0flPLjpcFVpyo-jdFlP9R8gCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_175117032_1529855508342.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnim moim nabytkiem jest tak zwana 'trzykrotka' - czyli tradescantia violet hill, którą nabyłam w Lidlu za całe 1.99eu. Podejrzewam, że za samą doniczkę w której była, zapłaciłabym więcej - po prostu nie miałam wyjścia. Trzykrotka to roślina o zwisających pędach z bardzo atrakcyjnym ulistowieniem. Lubi jasne stanowisko, choć i w cieniu sobie dobrze poradzi, stale wilgotną ziemię i zraszanie raz na jakiś czas (co 7-10 dni). Myślę, że podlewanie dwa razy w tygodniu powinno jej wystarczyć. Warto wiedzieć, że roślina rośnie w szybkim tempie i bardzo łatwo się ukorzenia - a co za tym idzie - w krótkim czasie będę mogła obdarować wszystkich moich przyjaciół tą ładną, zieloną istotą. Taką mam przynajmniej nadzieję, bo mój egzemplarz okazał się być w bardzo kiepskiej kondycji i nie jestem pewna czy uda mi się go uratować. Pozwijane pędy, ściśnięte i pogniecione. Na razie przesadziłam ją do nowej ziemi, rozdzieliłam na dwie doniczki i pozwoliłam swobodnie zwisać łodygą. Nie jestem pewna, czy trzykrotka jest rośliną trującą - nie znalazłam na ten temat żadnej informacji - co jednak skłania mnie do przekonania, że trująca nie jest. Prezentuje się ładnie i mam nadzieje, że będzie jej u mnie dobrze.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: center;">
CO JESZCZE MI SIĘ MARZY</h3>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Marzy mi się jeszcze więcej zieleni w moim domu - i nawet Marcin, mimo początkowych protestów - zaczął doceniać piękno, jakie wnoszą one do naszego domu. A może po prostu cieszy go moja radość? Biegnę do niego z każdym nowym pędem aby się pochwalić - a on się tylko uśmiecha i spogląda pobłażliwie. Jednak nowe hobby nie okazało się tylko chwilowym trendem, a rośliny - wbrew moim obawą - mają się bardzo dobrze i pięknie rosną!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-uSpChq3Irr8/Wy--gFTlY9I/AAAAAAAAA3s/AYZDB9We810bWc7jXYv4uzju9bWLNnM4QCLcBGAs/s1600/IMG_20180623_131234_415_1529855596606.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-uSpChq3Irr8/Wy--gFTlY9I/AAAAAAAAA3s/AYZDB9We810bWc7jXYv4uzju9bWLNnM4QCLcBGAs/s1600/IMG_20180623_131234_415_1529855596606.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na liście 'do kupienia' jest z pewnością monstera (trująca - więc musi poczekać), bananowiec, kilka pnączy, opuncja i oplątwa. Na wszystko jednak przyjdzie czas, a ja cierpliwie czekam.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: center;">
PODSTAWY PIELĘGNACJI</h3>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Zabiegi, które wykonuję przy wszystkich roślinach pokrótce opisałam powyżej. Zawsze sprawdzam w internecie, co dana roślina lubi i do tego się stosuję. Podstawą podstaw jest dla mnie zmiana ziemi po zakupie - jednak nie robię tego od razu. Daję roślinie kilka dni na aklimatyzację - w tym czasie dowiaduję się jaką ziemię lubi, jak o nią dbać i gdzie najlepiej postawić. Potem przychodzi czas na zmianę donicy, prysznic lub wycieranie liści. Przyznaję, że zaglądam do kwiatów niemal codziennie, oglądam je i obserwuję - jednak bez tak natężonej uwagi też byłoby im dobrze. Wybrane przeze mnie rośliny naprawdę wiele nie potrzebują - i nawet gdy pojedziesz na dwutygodniowy urlop - one sobie świetnie poradzą!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RMvS1bCi0-A/Wy_MQwjDtLI/AAAAAAAAA4g/efFL15iCbgAHCO3C6zq9up4DMp_OlsEzwCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_180339331_1529859104500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-RMvS1bCi0-A/Wy_MQwjDtLI/AAAAAAAAA4g/efFL15iCbgAHCO3C6zq9up4DMp_OlsEzwCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_180339331_1529859104500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-RMvS1bCi0-A/Wy_MQwjDtLI/AAAAAAAAA4g/efFL15iCbgAHCO3C6zq9up4DMp_OlsEzwCLcBGAs/s1600/CollageMaker_20180624_180339331_1529859104500.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h2 style="text-align: justify;">
</h2>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<h3>
Hej!</h3>
<br />
Podoba Wam się moja city jungle? Właściwie to dopiero początek mojej kolekcji - czuję, że z czasem liczba doniczek się powiększy, a zieleń wypełni całe nasze mieszkanie. A jak to wygląda u Was? Lubicie rośliny we wnętrzach czy raczej brakuje Wam czasu, cierpliwości, czy tak zwanej 'ręki'? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-84732205910333442002018-06-07T13:46:00.002+02:002018-06-08T15:13:32.350+02:0013 rzeczy, które zrobię dla siebie w czerwcu! Dla przyjemności - a co!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<h2 style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-gf6LrzlxiNY/WxkZZaDytvI/AAAAAAAAA1I/WCf36YIFfr08ys4X2zmMvVdDi4WpW3J9ACLcBGAs/s1600/DSC_0818_1528371243052.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-gf6LrzlxiNY/WxkZZaDytvI/AAAAAAAAA1I/WCf36YIFfr08ys4X2zmMvVdDi4WpW3J9ACLcBGAs/s1600/DSC_0818_1528371243052.jpg" /></a></div>
Lato w pełni! Cudowny, radosny czas pełen słońca i uśmiechu. Kocham tą porę roku i jak dla mnie, mogłaby trwać przez cały rok. Tymczasem, aby nie trwonić czasu nieproduktywnie - postanowiłam zrobić listę rzeczy, które zamierzam zrobić w czerwcu. Dozwolone same przyjemności i czysta rozpusta! Bo powiedz mi, czemu nie?<a name='more'></a></h2>
1. Zjem miskę bobu!<br />
<div style="text-align: justify;">
Nie jadłam go od lat, powiedziałabym nawet, że od dekady - a może i dłużej?Wstyd się przyznać, ale zupełnie nie pamiętam jak smakuje - pamiętam natomiast, że w naszym domu pojawiał się nagle i przypadł wszystkim do gustu. Teraz moja kolej - już niedługo zaproszę go na mój stół.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-gZ6Ufa-fsXA/WxkZkmPefQI/AAAAAAAAA1M/Usat5rmFtIYdFdayKYLYQrEVbtJbofYAgCLcBGAs/s1600/IMG_20180414_175844_449_1528371445730.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="740" data-original-width="450" src="https://3.bp.blogspot.com/-gZ6Ufa-fsXA/WxkZkmPefQI/AAAAAAAAA1M/Usat5rmFtIYdFdayKYLYQrEVbtJbofYAgCLcBGAs/s1600/IMG_20180414_175844_449_1528371445730.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
2. Wybiorę się na basen, oczywiście zabiorę moich chłopców i będziemy się tam świetnie bawić. </div>
<div style="text-align: justify;">
Basen odkryty, na świeżym powietrzu, koc piknikowy i trochę łakoci. Myślę, że to jest dobry plan na wspólne popołudnie.</div>
<br />
<br />
3. Wypiję kawę w ogrodzie.<br />
<div style="text-align: justify;">
Jeszcze nie wiem w czyim, bo ja przecież ogrodu nie mam - ale jestem pewna, że uda się to jakoś zorganizować. Zawsze mogę też park potraktować jako ogród, a kawę zabrać w termosie. Liczy się kreatywność! A park to przecież ogród - tylko, że publiczny.</div>
<br />
<br />
4. Zafunduję sobie spa!<br />
<div style="text-align: justify;">
Dla relaxsu. Dla wyciszenia. Dla mojego wewnętrznego piękna. Dlatego, że po prostu mam na to ochotę. </div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
5. Upiekę ciasto. W dodatku nie byle jakie. Upiekę tort (niespodziankę) dla mojego męża i będziemy świętować. W końcu wkrótce dzień ojca - a każdy dzień jest dobry, aby zrobić z niego święto.</div>
(Czy to już będzie tradycja <a href="https://madebywife.blogspot.com/2017/07/czerwiec-17.html?m=1" target="_blank">klik</a> ???)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-9l1QG8rbcOY/WxkZsrYO7_I/AAAAAAAAA1U/XdQbHLy2iQE5phg7iBE2I0hk_BR_-yemwCLcBGAs/s1600/DSC_0820_1528371344028.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-9l1QG8rbcOY/WxkZsrYO7_I/AAAAAAAAA1U/XdQbHLy2iQE5phg7iBE2I0hk_BR_-yemwCLcBGAs/s1600/DSC_0820_1528371344028.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
6. Znajdę nową, przyjazną roślinę która z nami zamieszka.<br />
Mam już małą, zieloną kolekcję - nowe hobby, a może dojrzałość? Pokochałam zieleń na moim parapecie!<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
7. Wracając do słodkości - marzy mi się beza pavlova, z bitą śmietana i świeżymi owocami. Nigdy jej nie robiłam, nigdy też nie próbowałam. Boję się jej - że będzie za słodka, że się nie upiecze, że 'złapie' brązowy kolor. Myślę, że czas aby się z nią zmierzyć. Bezo - nadchodzę!</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
8. Coś komuś podaruję. I niech to będzie niespodzianka.</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
9. Pomaluję paznokcie. Rzadko mi się to zdarza, ale czerwiec zobowiązuje.</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
10. A co za tym idzie - kupię nowe buty, żeby te pomalowane paznokcie ładnie się prezentowały. Już je widze oczami wyobraźni - sandały, plecione, w kolorze nude. Takie lekkie i nie zobowiązujące - idealne do letnich sukienek. Wcale ich nie potrzebuję - po prostu chcę je mieć. Czy to źle?</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
12. Pójdę na spacer - i choć spaceruję codziennie - tym razem pójdę sama. Dobrze mi to zrobi - odetchnę, zastanowię się, wyciszę - pobędę ze sobą. Czasami po prostu tak trzeba. Czasami dobrze jest iść. Przed siebie, bez celu i bez pośpiechu. Zachwycić się po prostu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-gNjqmh5-vnc/WxkacrK_m4I/AAAAAAAAA1s/22jpu2XoCvgT_Nl6uIhUdfr5z7m2PpqHQCLcBGAs/s1600/DSC_0704_1528371516802.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-gNjqmh5-vnc/WxkacrK_m4I/AAAAAAAAA1s/22jpu2XoCvgT_Nl6uIhUdfr5z7m2PpqHQCLcBGAs/s1600/DSC_0704_1528371516802.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
13. Przytulę się do męża i powiem mu, jak bardzo go kocham. Jakie mam szczęście, że go spotkałam i jak bardzo cieszę się, że jest.</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
A co Ty zrobisz w tym miesiącu? Koniecznie zrób coś przyjemnego, dla siebie i najbliższych. To nie musi być nic wielkiego - wystarczy mała rzecz. Mówią 'mała rzecz, a cieszy' - nadaje życiu sens. To właśnie z tych chwil, których nie zauważamy składa się nasze życie! </div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" height="147" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s320/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" width="320" /></a></div>
<br />Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-67978995141203679282018-01-07T12:08:00.000+01:002018-01-07T12:08:18.614+01:00Zaległe... O Julku we wrześniu <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-hfP54jC4Cu0/WN5IMbmnuBI/AAAAAAAAApw/OPBwWxhFVvE1B86TwnXMeVd-IPs5fGajgCPcBGAYYCw/s1600/12.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-hfP54jC4Cu0/WN5IMbmnuBI/AAAAAAAAApw/OPBwWxhFVvE1B86TwnXMeVd-IPs5fGajgCPcBGAYYCw/s1600/12.png" /></a></div>
<h2>
<br /></h2>
<h2>
Mówiłam Wam już, że mam dziecko? Wspaniałego chłopca, który zmienił całe nasze życie! Julian! Nasz mały Juleczek! Moje największe szczęście.<a name='more'></a></h2>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Półtora roku temu nie oczekiwałam nawet, że to może się nam przytrafić. Doktor powiedział, że nie ma szans - przynajmniej do zakończenia leczenia. A leczenie trwa. Ja tak bardzo chciałam! </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Minęły trzy miesiące - i bum! Jestem w ciąży! Będziemy mieli dziecko. </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Miesiące oczekiwania i przygotowań - trudnych, pisałam Wam o tym <a href="http://madebywife.blogspot.de/2017/03/post-osobisty-czyli-ja-nie-zawsze-sie.html?m=1" target="_blank">tutaj</a>. Kilkadziesiąt godzin porodu, skórcze nie mieszczące się w skali i chwila na którą tak czekaliśmy. Julian w moich ramionach, mój największy skarb, nasze szczęście. Taki malutki, bezbronny, zaspany. Uczymy się jeść, nastrajamy rytm dnia i nocy. Tulimy i śpiewamy, z każdym dniem poznajemy się lepiej. I bum - to już siedem miesięcy!</div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Julian uwielbia książki, przygląda się obrazką i słucha tatynego głosu. Z mamą najlepiej się śpiewa! Śpiewamy godzinami! Trudno zachować powagę obserwując jego miny - naśladuje i powtarza dźwięki. Nie sądziłam, że dziecko rośnie aż tak szybko! Tak szybko się uczy. Już od drugiego miesiąca śmieje się w głos, z każdym dniem widzi coraz dalej, zaczyna rządać prawdziwego jedzenia, wyraża swoje zdanie i potrafi przekazać mi co chciałby robić. Znamy się nie od dziś - a z każdym dniem lepiej. Pierwsze obiadki i deserki mamy już za sobą - jedzenie jest fajne. </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Kiedy to się stało? Jak to możliwe, że tak szybko? Taki duży chłopiec - moje maleństwo. Już dźwiga się na rączkach, już pokonuje swoje pierwsze, samodzielne metry. Trzeba go pilnować, a najbezpieczniejsze jest podłoga. Bawimy się piłka, wspólnie śpiewamy i gotujemy, chodzimy na spacery. I ten czas tak szybko leci, a to już jesień zagląda do okien. </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Najpiękniejsze, co mogło mi się przydarzyć. Mit lukrowego macierzyństwa? Nie wiem, mi jest dobrze - nie narzekam. Szczęście, jakie daje dziecko jest nieporównywalnie z niczym innym - jego uśmiech gdy mnie widzi, małe, nieporadne rączki i to jak się do mnie przytula po przebudzeniu. To wszystko, te pieluchy i nieprzespane noce (choć może nie w naszym przypadku), brak makijażu i nieugotowany obiad, to wszystko nie ma znaczenia. </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" height="148" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s320/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" width="320" /></a></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-11143713570105612012017-07-24T13:43:00.000+02:002017-07-24T13:43:03.253+02:00CZERWIEC '17<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-dDfB54m5s5w/WXXcyG9uLFI/AAAAAAAAAzA/t2Uj3hRJb2c8NORYv3S5v8JxuXsisbiiQCLcBGAs/s1600/1500896378758_1500896421926.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="447" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-dDfB54m5s5w/WXXcyG9uLFI/AAAAAAAAAzA/t2Uj3hRJb2c8NORYv3S5v8JxuXsisbiiQCLcBGAs/s1600/1500896378758_1500896421926.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
CZERWIEC jest jednym z moich ulubionych miesięcy - bo przecież to już lato! A lato kocham chyba najbardziej ze wszystkich pór roku! Za słońce, za długie dni i ciepłe wieczory, za niekończącą się energię do działania , za lody i cierpką lemoniadę. Należę do tych osób, którym słońce jest niezbędne do życia jak tlen, dodaje mi chęci do życia i energii do realizacji coraz to nowych celów. Ach, czerwiec - piękny, ciepły i słoneczny - czyli właśnie taki, jak powinien być!</div>
<a name='more'></a><br />
<div>
<div style="text-align: justify;">
JA cieszę się każdym nowym dniem - a każdy dzień przynosi coraz to nowe wyzwania. Planuję, marzę i zmagam się z trudnościami - bo i tych nie brakuje. Czasem jestem idealna - gotuję, sprzątam, prasuję i piszę bloga. A czasem po prostu odpuszczam i robię krem czekoladowy lub kupuję pizze. Dobrze mi ze sobą i mimo, że się powtarzam to będę robiła to częściej. To działa! Tak wiele zależy od tego, jak poukładamy sobie w głowie - a ja postanowiłam być szczęśliwa!</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
NASZ MAŁY CHŁOPIEC przysporzył nam trochę zmartwień - pierwsza wysoka temperatura i nieprzespane noce. Niecierpliwe oczekiwanie na wyniki i kolejne wizyty u lekarza. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a strach okazał się mieć wielkie oczy. Julian, Juleczek, moje słoneczko, nasz mały synek, nasz chłopiec. Coraz to bardziej samodzielny, coraz częściej wyrażający własne zdanie. Nie wiedziałam, że można aż tak kochać!?!</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
OGLĄDALIŚMY wspaniały film Tom'a Ford'a, który zrobił na mnie ogromne wrażenie - to jet to, gorąco polecam! "Zwierzęta nocy" - tego nie da się opisać - trzeba go po prostu obejrzeć. Świetnie zrobiony, przemyślany, opatrzony we wspaniałe zdjęcia, z zaskakującym zakończeniem, którego Wam oczywiście nie zdradzę. Obejrzycie?</div>
<div style="text-align: justify;">
Mam też lżejszą propozycję, idealną na samotny wieczór z kieliszkiem schłodzonego wina - "Żółte cytrynki" - szwedzki romans z jedzeniem w tle. Lekkie i przyjemne kobiece kino, które pomoże się zrelaksować i zapomnieć o codziennych troskach - bo przecież nam od życia też się coś należy!</div>
</div>
<div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
PRACUJĘ NAD organizacją zbliżającej się imprezy. Dużo przy tym zachodu i burza mózgu. Menu już ułożone, powoli pracuję nad listami zakupów, zaproszenia w drodze a ja zastanawiam się nad dekoracjami. Chciałabym aby było idealnie, żeby wszyscy dobrze się bawili i aby było co wspominać.</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
UDAŁO MI SIĘ wprowadzić pewne zmiany do naszej codzienności i moich rytuałów. Ćwiczę, biegam i trzymam dietę. Planuję posiłki i robię listy zakupów, wprowadzam do naszej diety nowe warzywa i potrawy</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
Tak po krótce - z lekkim lipcowym opóźnieniem - serdecznie Was pozdrawiam! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;">
<div style="margin: 0px;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
</div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-50616340665806090472017-06-27T15:07:00.001+02:002017-06-27T18:27:48.127+02:00Frittelle con burro di archidi (gluten free) <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-AkmzvkmdNd8/WVJOlfzIuZI/AAAAAAAAAyo/Dn8MBjfPXiEqZ-tSIz4S_TThDIWgY_DlACLcBGAs/s1600/1498565988741_1498566023187.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="445" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-AkmzvkmdNd8/WVJOlfzIuZI/AAAAAAAAAyo/Dn8MBjfPXiEqZ-tSIz4S_TThDIWgY_DlACLcBGAs/s1600/1498565988741_1498566023187.jpg" /></a></div>
<h2 style="text-align: justify;">
</h2>
<h2 style="text-align: justify;">
Mam dzisiaj dla Was coś pysznego, szybkiego w przygotowaniu (umiarkowanie) i przede wszystkim zdrowego - bo właśnie takie dania ostatnio goszczą u nas najczęściej. A co najważniejsze - dużo w tym słodyczy!<br /><br /><br />Lubicie naleśniki? Ja bardzo - ale już nie te tradycyjne, a bananowe - i na dodatek - bez glutenu!</h2>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Z podanych składników wyjdą Wam dwie duże porcje, pyszne, słodkie, uwielbiam!</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Potrzebujesz 2 jaj, pół szklanki mąki owsianej, szczyptę proszku do pieczenia (mąka i proszek oczywiście bez glutenowe), łyżeczkę oleju kokosowego i banana. Ciasto ubijasz jak biszkopt, kolejno: białka, żółtka, suche składniki, olej i banan, który nada ciastu słodyczy. Wcześniej na dużej blasze do pieczenia połóż papier. Ciasto wylewaj łyżką na blachę formując okręgi. Piecz w temperaturze 180 stopni ok 10 minut. Po upieczeniu wystarczy je już tylko udekorować i zjeść!</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
A co położyć na wierzch? Najlepiej masło orzechowe! Takie własnej roboty bije na głowę wszystkie zakupione w sklepie (i jest o wiele tańsze!). Wystarczy zmiksować 400g orzechów, dodać łyżeczkę oleju kokosowego i odrobinę rzepakowego plus dużą łyżkę miodu. Miksuj całość aż uzyskasz pożądaną gładkość. Ja wolę mniej jedwabiste. Miód to hit w tym połączeniu, ja uwielbiam! Próbowaliście już?</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aDcqhoafYqQ/WVJOvzFUYuI/AAAAAAAAAys/zQW-zOo0bjMvHZt0cGsEkE4fhF1nZVN0QCLcBGAs/s1600/IMG_20170626_165523_515_1498566095940.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-aDcqhoafYqQ/WVJOvzFUYuI/AAAAAAAAAys/zQW-zOo0bjMvHZt0cGsEkE4fhF1nZVN0QCLcBGAs/s1600/IMG_20170626_165523_515_1498566095940.jpg" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
I śniadanie gotowe! Moje chłopaki uwielbiają - bo przecież mama robi najlepsze naleśniki, czyż nie?</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Życzę Wam pięknego dnia, a przepis proszę udostępniajcie - niech inne mamy też się dowiedzą!</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; clear: both; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; margin: 0px; orphans: 2; text-align: center; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" style="cursor: move;" /></a></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-85313547950977166912017-06-26T21:37:00.000+02:002017-06-26T21:41:47.709+02:00NA ROCZNICĘ! <h2>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-C0olGXCvEx4/WVFgV6_VnBI/AAAAAAAAAyU/-uVuKA3LfeMO7RCeP2mvxgY68Xdv8M-BACLcBGAs/s1600/IMG_20170626_210451_766_1498504887641.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-C0olGXCvEx4/WVFgV6_VnBI/AAAAAAAAAyU/-uVuKA3LfeMO7RCeP2mvxgY68Xdv8M-BACLcBGAs/s1600/IMG_20170626_210451_766_1498504887641.jpg" /></a></div>
<span id="goog_1968635504"></span><span id="goog_1968635505"></span><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W czerwcu mijają trzy lata od pamiętnego weekendu, kiedy to postanowiliśmy się pobrać. I niby nic w tym takiego, ale przed samym tym weekendem nie widzieliśmy się lat pięć (może trochę mniej, ale jednak).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Taka nasza szalona miłość, o której dziś Wam trochę opowiem.</div>
<a name='more'></a></h2>
<h2 style="text-align: center;">
</h2>
<h2 style="text-align: center;">
6 DZIWACTW NASZEGO ZWIĄZKU</h2>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
♥️ Poznaliśmy się w więzieniu, takim najprawdziwszym, ogromnym zakładzie karnym z kratami w oknach i murem dookoła! M. tam pracował, a ja przyszłam na praktyki. Tak się mną zaopiekował, że opiekuje się do dziś. </div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
♥️ M. to miłość mojego życia! Ja wiedziałam o tym od początku - on potrzebował czasu, aby to zrozumieć. Ale jak już zrozumiał, to rozłożył mnie na łopatki oznajmiając mi swoją miłość. Nie uwierzcie - ale naprawdę się tego nie spodziewałam. </div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
♥️ Jeden weekend wystarczył, abyśmy zmienili całe nasze życie. Jak mówiłam na wstępie - po burzliwym początku naszej znajomości - nie widzieliśmy się przez kilka lat. Każde z nas mieszkało w innym kraju, dzieliły nas setki kilometrów. Wystarczyło kilka dni razem, aby to zmienić i po prostu nie być już nigdy samemu. </div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
♥️ Długo nie potrafiliśmy znaleźć swojego miejsca. Nie wiem, czy to nasze niespokojne duszę, czy może okoliczności pchały nas przed siebie i kazały szukać nowego miejsca? Włóczyliśmy się trochę po świecie, każde miejsce traktując jak poczekalnie - długo nie chcieliśmy zapuścić korzeni. A jednak - i na nas przyszedł czas. Teraz się aklimatyzujemy. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CPiqtD9oakw/WVFgl-mPDwI/AAAAAAAAAyY/1fFJQuE74X04-JuXTJtMitoQOZe9ZaHfACLcBGAs/s1600/IMG_20170626_210750_019_1498504642311_1498504909606.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="603" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-CPiqtD9oakw/WVFgl-mPDwI/AAAAAAAAAyY/1fFJQuE74X04-JuXTJtMitoQOZe9ZaHfACLcBGAs/s1600/IMG_20170626_210750_019_1498504642311_1498504909606.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
♥️ Kochamy karaoke! Takie nasze prywatne, w zaciszu własnego domu. Kupujemy butelkę wytrawnego wina, zasiadamy na kanapie i posiłkując się YouTube'm po prostu sobie śpiewamy. Czasem zdarzy się nam nawet zatańczyć. </div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Teraz mamy nowego uczestnika 'muzycznych wieczorków' - a Julian podziela naszą pasję!</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
♥️ Jak się nie widzimy - to się kłócimy. Chyba taki nasz urok - tak było od początku. Jedna jest tylko zaleta tego niewidzenia - jak już się spotkamy, to trzeba się pogodzić!</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Tak sobie idziemy razem przez życie od trzech lat. Może to nie wiele - jednak jest to najbardziej kreatywne i emocjonujące doświadczenie w naszym życiu! Pozdrawiam wszystkie zakochane pary!</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-16479737019003737902017-06-20T11:44:00.000+02:002017-06-20T11:44:00.150+02:00MARZENIA NIE DO SPEŁNIENIA<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ymIRoE9Us2k/WUjuJWmj-WI/AAAAAAAAAxk/DEtTJk5G-48TFF6fy8YXRZuN0Y1OX6xWACLcBGAs/s1600/DSC_1978_1497951743465.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-ymIRoE9Us2k/WUjuJWmj-WI/AAAAAAAAAxk/DEtTJk5G-48TFF6fy8YXRZuN0Y1OX6xWACLcBGAs/s1600/DSC_1978_1497951743465.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h2>
Lubię wrzucać tu trochę prywaty - myśli nieuchwytnych, co to kołaczą mi się po głowie. Dziś z cyklu marzenia - czyli to, co mi się śni po nocach, czego pragnę i chcę najbardziej na świecie. Tak dla siebie, dla własnej przyjemności, szczęścia i samospełnienia. </h2>
<a name='more'></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie są to nasze wspólne marzenia, marzenia mojego męża, czy moich najbliższych. Te trzy sprawy, o których Wam dzisiaj opowiem zaprzątają tylko i wyłącznie moją głowę. Chcecie posłuchać?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po pierwsze marzę aby wrócić do Londynu - rekreacyjnie tylko i jako turysta. Aby zaciągnąć tam mojego męża i powłóczyć się po ulicach tak dobrze mi znanych - chociaż przez weekend. Tyle lat tam mieszkałam, tle cudownych, młodzieńczych jeszcze wspomnień, tyle doświadczeń i rozczarowań. Marzę aby odwiedzić moje ulubione miejsca - wypić late przy St Anns Road, wstąpić na krewetki w Taste of Lahore i pobuszować w Debenhams'ie - a to tylko Harrow! Tyle jest miejsc do zobaczenia, tyle chciałabym Marcinowi pokazać! Poczuć zapach tego miasta, jego rytm i prędkość. Popatrzeć na zabieganych ludzi, rozłożyć się w parku na trawie i kontemplować niebo. Bo nad Londynem jest zupełnie inne niebo - może bardziej niebieskie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zawodowo marzę o firmie - a tak naprawdę o robieniu tego, co lubię. Co kocham! Co sprawia mi przyjemność. A na dodatek wiem, że umiem to robić - i chcę. Sama chyba nie wiem już jak bardzo. Powoli snuję plany, rozrysowuję wszystko na papierze, spisuję przepisy - i śnię, że może kiedyś sen się ziści? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Marzę aby piec, aby tworzyć słodkie stoły i zajmować się catering'iem. Aby na tym zarabiać i nie musieć zajmować się już niczym innym. Zawodowo oczywiście. Marzę tylko - bo na szczęście za marzenia nie karają. I każdym nowym pomysłem dzielę się z moim M. - a on mnie wspiera i twierdzi, że może warto zacząć?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I ostatnie moje marzenie, najbardziej moje to, to aby mieć drugie dziecko - nie teraz, nie za chwilę czy nawet za rok. Teraz cieszę się Julkiem, uczę nowej organizacji, jestem mamą. Ale kiedyś w przyszłości bardzo chciałabym móc przeżyć to wszystko jeszcze raz.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To wszystko, o tym właśnie marzę - może sen się ziści? Tymczasem Wam życzę spełnienia wszystkich Waszych marzeń i nowych, kolejnych - bo dobrze jest czegoś chcieć. Nawet gdy to wydaje się najbardziej nieprawdopodobne.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-45635621443675032952017-06-17T08:36:00.000+02:002017-06-17T08:36:34.986+02:00ICE ICE BABY<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-a41PF_iNpUM/WUTLpQ7Z3DI/AAAAAAAAAw8/HDtSHz3dCTAVBHjPtZSYCZWpXKZ9HrRgwCLcBGAs/s1600/IMG_20170609_091418_403_1496992634686_1497680770887.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="578" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-a41PF_iNpUM/WUTLpQ7Z3DI/AAAAAAAAAw8/HDtSHz3dCTAVBHjPtZSYCZWpXKZ9HrRgwCLcBGAs/s1600/IMG_20170609_091418_403_1496992634686_1497680770887.jpg" /></a></div>
<h2 style="text-align: justify;">
</h2>
<h2 style="text-align: justify;">
</h2>
<h2 style="text-align: justify;">
Czym cieplej na zewnątrz, tym bardziej szukam ukojenia w chłodnych napojach, które choć na moment pozwalają zapomnieć o lejącym się z nieba żarze. Dziś kilka prostych i smacznych przepisów na lodowe koktajle które smakują pysznie i wyglądają wspaniale!<a name='more'></a></h2>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Jako że kawa to moja miłość, obowiązkowo w domu króluje obecnie jej mrożona wersja. Przygotowanie zajmuje jedynie chwilę a smak warty jest grzechu (trochę kalorii tam jednak jest). Przepis: dwie kulki lodów waniliowych, pół szklanki mleka i łyżeczka kawy instant. Ja wrzucam do szklanki dodatkowe kostki lodu (o smaku kawy!), a dla gości ozdabiam całość bitą śmietaną! Wygląda jak z najlepszej kawiarni, a smakuje jeszcze lepiej! Dla urozmaicenia smaku możesz użyć lodów orzechowych, pistacjowych czy karmelowych. Baw się smakiem!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-AAxrmiNRtQU/WUTMnlb78xI/AAAAAAAAAxI/Jc7dg9tnTaA_ZN1d8Fa0Y09LGiddaJZfQCLcBGAs/s1600/1497680906540_1497681035173.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="445" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-AAxrmiNRtQU/WUTMnlb78xI/AAAAAAAAAxI/Jc7dg9tnTaA_ZN1d8Fa0Y09LGiddaJZfQCLcBGAs/s1600/1497680906540_1497681035173.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Drugi mój ulubiony koktajl to ten o smaku mango. Dwie kulki sorbetu (takiego najtańszego z Lidla) miksuję z połową szklanki wody i kilkoma listkami mięty. Możesz użyć sorbetu własnej roboty - wtedy będzie jeszcze smaczniej. Natychmiastowe orzeźwienie gwarantowane! Spróbuj też wersji z jogurtem naturalnym, koktajl wychodzi wtedy gestszy i bardziej pożywny. Zastąp nim drugie śniadanie!</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Ostatni mój faworyt to lody waniliowe z odrobiną jogurtu i malinami! Smakuje wyśmienicie, a jak już mi się znudzi to dodam jagody lub truskawki. Kombinacją nie ma końca, ogranicza nas tylko wyobraźnia! I znowu: bitą śmietana i dwa listki mięty i czujesz się jak na paryskim deptaku. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-THUlA8OXURs/WUTNnoGgXaI/AAAAAAAAAxU/W5YuzXECAn0P3Gz2tiEuWhXbNwOzgUI8wCLcBGAs/s1600/IMG_20170606_194452_346_1497681263907.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="725" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-THUlA8OXURs/WUTNnoGgXaI/AAAAAAAAAxU/W5YuzXECAn0P3Gz2tiEuWhXbNwOzgUI8wCLcBGAs/s1600/IMG_20170606_194452_346_1497681263907.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Tyle na dziś, ale może chcecie więcej? Koniecznie dajcie mi znać w komentarzu czy któryś z koktajli trafia w Wasz smak! A może macie już swoje ulubione połączenia? Chętnie spróbuję, pozdrawiam! </div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-89034783423624224612017-06-14T22:11:00.000+02:002017-06-14T22:11:09.493+02:00PASTA CON PISELLI<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-bP8GrEemt2g/WUGWL7VmsVI/AAAAAAAAAws/qkILWrydqQw9pOUQI5SytvSLWkNEbSzMgCLcBGAs/s1600/DSC_1828_1497470259955.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="605" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-bP8GrEemt2g/WUGWL7VmsVI/AAAAAAAAAws/qkILWrydqQw9pOUQI5SytvSLWkNEbSzMgCLcBGAs/s1600/DSC_1828_1497470259955.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<h2>
Przez kilka lat na widok makaronu odwracałam głowę w drugą stronę... Teraz - no cóż - odmieniło mi się, ku wielkiej radości mojego męża!</h2>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Makaron gości na naszym stole kilka razy w tygodniu (no chyba, że się odchudzam - jak teraz), a dziś podzielę się z Wami moją ulubioną wariacją a'la Carbonara (nie śmiem nazywać moich eksperymentów włoskimi potrawami).<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.blogger.com/null" name="more"></a>Jak zawsze danie jest szybkie, proste w wykonaniu - a co najważniejsze - jest po prostu pyszne! Z podanych składników wyjdą trzy naprawdę duże porcje lub cztery średnie. Jest jeszcze jedna istotna zaleta: mało naczyń do mycia - więc jak widzicie, same plusy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<u><b>Na początek lista zakupów:</b></u></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<u><b><br /></b></u></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
🍅 makaron (np. tagliatelle ale możesz wybrać swój ulubiony lub ten, który akurat jest w domu)</div>
</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
🍅 cebula</div>
</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
🍅 75 g wędzonego boczku</div>
</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
🍅 groszek mrożony (garść)</div>
</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
🍅 200 ml słodkiej śmietanki</div>
</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
🍅 1 żółtko</div>
</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zaczynam od ugotowania makaronu - ja wybieram najczęściej tagliatelle - ostatnio to mój ulubiony. Zazwyczaj gotuję całą paczkę, jednak do obiadu wykorzystam tylko połowę. Resztę chowam do lodówki i następnego dnia tworzę nowy sos.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na głęboką patelnię wrzucam posiekaną cebulę, dodaję odrobinę oleju i podsmażam. Dodaję paczkę wędzonego boczku w kawałkach (takie gotowe, małe opakowanie) - smażę. Teraz czas na mrożony groszek - garść lub dwie - u nas raczej więcej. Między czasie do miseczki wlewam 200 mililitrów słodkiej śmietanki (tak, wiem - prawdziwa carbonara jest z samymi żółtkami), wbijam żółtko i mieszam do czasu uzyskania jednolitej masy. Nie wyrzucaj białka (!) - możesz je wykorzystać piekąc bezę do <a href="http://madebywife.blogspot.de/2017/06/tort-kajmakowy.html" target="_blank">tortu kajmakowego</a>. Śmietanę wlewam na patelnię i czekam, aż sos się zagotuje - mieszając od czasu do czasu. Dodaję sól i świeżo mielony pieprz (pachnie obłędnie).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz tylko makaron na patelnię, wymieszać, przykryć i czekać, aż nabierze temperatury. Pamiętaj aby zmniejszyć moc i przemieszać, bo makaron lubi się przypalać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Gdy już nałożysz obiad na talerze, potraktuj go dużą ilością utartego, żółtego sera i świeżą pietruszką. Mąż Ci podziękuje!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<h2 style="text-align: center;">
Smacznego!</h2>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
PS. Jeśli podoba Ci się mój przepis <a href="https://www.facebook.com/madebywife/" target="_blank">polub mnie</a> lub udostępnij, niech inni się dowiedzą! Pozdrawiam!</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYC1s9uV_VabWn-hx74NVyOACPcBGAYYCw/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-71256903556433560412017-06-10T11:57:00.000+02:002017-06-10T12:03:44.714+02:00Z FASCYNACJI CODZIENNOŚCIĄ (2017/03) MAJ<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-GLG1ctVU21I/WTaEzYZ9bgI/AAAAAAAAAwA/tGzL_e64W_UB7DPmIaAvuCxvIbxMDLrdACLcB/s1600/IMG_20170606_123028_173_1496745065848.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-GLG1ctVU21I/WTaEzYZ9bgI/AAAAAAAAAwA/tGzL_e64W_UB7DPmIaAvuCxvIbxMDLrdACLcB/s1600/IMG_20170606_123028_173_1496745065848.jpg" /></a></div>
<h2 style="text-align: justify;">
</h2>
<h2 style="text-align: justify;">
Maj poprzewracał mi w głowie, narobił zamętu i zostawił mnie szczęśliwą. Tak mi dobrze ostatnio, że już nie wiem co z tym szczęściem robić! A robię sporo i chwytam się coraz to nowych rzeczy - o dziwo (a dziwię się głównie ja) wszystko coraz zgrabniej splata się w spójną całość a ja mam się czym pochwalić. Zajrzyjcie - zachwycam się dziś codziennością! Może i Wy się zachwycicie? </h2>
<div dir="ltr">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Połowę maja spędziłam w Polsce i dobrze mi tam było, naładowałam baterie, obciełam włosy i nabrałam pewności siebie. Pierwszy raz od porodu poczułam się naprawdę dobrze we własnym ciele i postanowiłam uwieść męża... Ale o tym później! <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-1rbzMH5n6w4/WTaGrqqJ1JI/AAAAAAAAAwU/Wj6oHNVsKh4Gjwh_RdgnBuZ6bv0qr0VXQCLcB/s1600/1496745384908_1496745561447.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="440" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-1rbzMH5n6w4/WTaGrqqJ1JI/AAAAAAAAAwU/Wj6oHNVsKh4Gjwh_RdgnBuZ6bv0qr0VXQCLcB/s1600/1496745384908_1496745561447.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Ta_CwQK5lUU/WTaG0z9g6VI/AAAAAAAAAwY/8ISa2zwLO2g1RUGtT_5L5rdG5wDsGVu2wCLcB/s1600/DSC01446_1496745610449.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-Ta_CwQK5lUU/WTaG0z9g6VI/AAAAAAAAAwY/8ISa2zwLO2g1RUGtT_5L5rdG5wDsGVu2wCLcB/s1600/DSC01446_1496745610449.jpg" /></a></div>
Droga do Niemiec jak zawsze nie wydała się długa (co to 800 kilometrów?) a my śmialiśmy się i podziwialismy widoki na zmianę. Pierwszy raz nie byłam kierowcą, a pilotem - i nawet całkiem sprawnie mi poszło. Przywieźli mnie rodzice, tata nareszcie obejrzał nasze mieszkanie i udało mi się zrobić im kilka zdjęć z Julkiem na tle pięknej, pustej białej ściany. Zwiedziliśmy najbliższą okolicę z Lidlem na czele i połaziliśmy po naszym industrialnym parku. Nakarmiłam ich pieczonymi warzywami i lodami truskawkowymi, a nawet uratowaliśmy przypalony garnek (mężu wybacz, ale nigdy tego nie zapomnę - mamy najlepsze garnki na świecie!).</div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-zNbanx395Q4/WTaCDh0CI7I/AAAAAAAAAv0/zR3zSEuK-GYCePD3PwfhVSFuJIEg-JTGACEw/s1600/IMG_20170513_171437_417_1496744380412.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-zNbanx395Q4/WTaCDh0CI7I/AAAAAAAAAv0/zR3zSEuK-GYCePD3PwfhVSFuJIEg-JTGACEw/s1600/IMG_20170513_171437_417_1496744380412.jpg" /></a></div>
Kiedy zostaliśmy sami z moim M. postanowiliśmy przeorganizować nasze życie - popracować nad rytuałami i pokolorować codzienność. Dobrym początkiem okazała się wspólna kąpiel, kieliszek wytrawnego wina i seans filmowy na własnej kanapie. Ach! I śpiąca dziecko - można żyć! <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/--gBgZiOFL_4/WTaHclxC-FI/AAAAAAAAAwc/k5vqZvIQcOM_6-0PYsabvpdLc-m10mfIwCLcB/s1600/DSC_1533_1496745808865.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/--gBgZiOFL_4/WTaHclxC-FI/AAAAAAAAAwc/k5vqZvIQcOM_6-0PYsabvpdLc-m10mfIwCLcB/s1600/DSC_1533_1496745808865.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Julek niezmiennie przesypia całe noce (z pobudką na karmienie oczywiście, żebyście nie myśleli, że jest tak pięknie), a i rano chętnie przeciąga wspólne tulenie i zabawy w łóżku. Potem idzie spać, a ja mam czas aby ogarnąć mieszkanie, siebie i wszystko co jest do zrobienia. Nareszcie nauczyłam się odpuszczać i nie łamać rąk nad bałaganem. Czasami po prostu się nie da... A czym bardziej wrzucam na luz, tym sprawniej mi wszystko idzie. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-C03GF5N6AyU/WTaFArzD85I/AAAAAAAAAwE/izY2iv-4fws19YbUxNfFzuNz-91ih9ffwCLcB/s1600/1496744862081_1496745130040.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="294" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-C03GF5N6AyU/WTaFArzD85I/AAAAAAAAAwE/izY2iv-4fws19YbUxNfFzuNz-91ih9ffwCLcB/s1600/1496744862081_1496745130040.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-qvKq2UdzN6w/WTaFJkPFqDI/AAAAAAAAAwI/4bLHXzQpoAs9DrFlLfIWoHvLV0zU_I2AgCLcB/s1600/1496744908090_1496745097106.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="445" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-qvKq2UdzN6w/WTaFJkPFqDI/AAAAAAAAAwI/4bLHXzQpoAs9DrFlLfIWoHvLV0zU_I2AgCLcB/s1600/1496744908090_1496745097106.jpg" /></a></div>
Niezmiennie eksperymentuję i tworzę coraz to nowe cuda piekarnicze. Mam nieśmiałe plany, co zrobić z tym moim hobby - a dla Was wrzucam gotowe już przepisy. Piszcie czy Wam się podobają, czy to co robię ma sens? Miło będzie usłyszeć ciepłe słowo lub konstruktywną krytykę (wiem, że nie potrafię robić zdjęć jedzenia - może ktoś mi podpowie, jak to ogarnąć?). </div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
Każdy dzień staje się świętem. A ja cieszę się z tego, co mam. Po prostu - jest pięknie! </div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-16630805395619648722017-06-09T07:49:00.000+02:002017-06-09T07:49:46.377+02:00JAK ZORGANIZOWAĆ PIKNIK? <div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ew9Z5vtUek8/WTQyEqFkFII/AAAAAAAAAvI/uJTzaHQWMngF5OFRhGh1INPsQDLk8om2gCLcB/s1600/1496592617506_1496592669926.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ew9Z5vtUek8/WTQyEqFkFII/AAAAAAAAAvI/uJTzaHQWMngF5OFRhGh1INPsQDLk8om2gCLcB/s1600/1496592617506_1496592669926.jpg" /></a></div>
<h2>
</h2>
<h2>
Piękna pogoda za oknem nie pozwala bezczynnie siedzieć w domu! Trzeba wyjść, zrobić coś kreatywnego i koniecznie dobrze się bawić! Tylko co zrobić z kilku miesięcznym malcem, który sam sobą się jeszcze nie zajmie, a muzea i inne atrakcje ma głęboko gdzieś? No i ile można spacerować? Kto wygrał nogi na loterii? Rozwiązaniem w tej sytuacji jest organizacja pikniku! Satysfakcja wszystkich członków rodziny gwarantowana!</h2>
<div>
<br /></div>
</div>
<a name='more'></a></div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Piknik możesz zaplanować dużo wcześniej lub wybrać się na niego całkiem spontanicznie (<a href="http://madebywife.blogspot.de/2017/05/majowy-zawrot-gowy.html" target="_blank">tak jak my w dzień mamy!</a>). Koc i coś dobrego do jedzenia w domu zawsze się przecież znajdzie! Na początek warto zastanowić się, gdzie na ten piknik chcecie się wybrać. Czy będzie to pobliski park, łąka czy może Wasz ogród? Możesz też otworzyć wszystkie okna w domu i rozścielić koc na podłodze (wtedy nie straszny deszcz czy burza!).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-pcJng4yhRxk/WTQyQiuobqI/AAAAAAAAAvM/3EZkA1ArkhEDdfwY4JH4Cp_hjlYEDletACLcB/s1600/IMG_20170604_180354_965_1496592816942.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-pcJng4yhRxk/WTQyQiuobqI/AAAAAAAAAvM/3EZkA1ArkhEDdfwY4JH4Cp_hjlYEDletACLcB/s1600/IMG_20170604_180354_965_1496592816942.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
My w ostatnią sobotę zdecydowaliśmy się na wycieczkę do Aachen, gdzie mogliśmy pospacerować wśród pięknych kamienic, zobaczyć Katedrę pod wezwaniem św. Marii i wziąść udział w przeglądzie zabytkowych aut. Po intensywnym zwiedzaniu i wielu atrakcjach, pojechaliśmy troche dalej - przez las Hurtgenwald, aż do Parku Narodowego Eifel, gdzie postanowiliśmy odpocząć. Właśnie tam - nad malowniczo położonym Zalewem w Rurbergu - urzadzilismy nasz piknik (ale o samej wycieczce opowiem Wam innym razem). </div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Przygotowania do pikniku, czy jakiejkolwiek innej podróży - zaczynam od spakowania w plecak wszystkich niezbędnych rzeczy Juliana. To takie swoiste 'must have' niezależnie od tego, czy idziemy do lekarza, z wizytą do znajomych czy po prostu na spacer. Bez tych kilku rzeczy po prostu nie ruszam się z domu, bo dzięki nim jestem w stanie opanować każdą sytuację - a i ból głowy mi wtedy nie straszny. Wszystko mieści się w małym, żółtym plecaczku, który otrzymaliśmy w szpitalu - ale spokojnie zmieścisz to też w torebce.</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<b>Moja lista 'must have' to:</b></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
🌞 2-3 pieluszki jednorazowe</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
🌞 chusteczki antybakteryjne</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
🌞 podkład do przewijania</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
🌞 pieluszka tetrowa</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
🌞 jeden zestaw ubrań na zmianę</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
🌞 sweter w razie ochłodzenia</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
🌞 kropelki przeciw kolce + łyżeczka (a wkrótce zapewne maść na dziąsła)</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Zazwyczaj wkładam tam też jedną zabawkę, aby mój chłopiec się nie nudził - na razie to wystarcza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ndFZbK7Ej84/WTQyjXEfcRI/AAAAAAAAAvQ/dNqyTzcaaBgLOvLG0EcU_NAHbACXkhoMQCLcB/s1600/1496592746161_1496592782094.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="448" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-ndFZbK7Ej84/WTQyjXEfcRI/AAAAAAAAAvQ/dNqyTzcaaBgLOvLG0EcU_NAHbACXkhoMQCLcB/s1600/1496592746161_1496592782094.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-9ftOfTnXmuE/WTQyzXxcDbI/AAAAAAAAAvU/pUuJ1EtsWHM32JED1GkUjUX2tBp_FovRwCLcB/s1600/IMG_20170604_180245_831_1496592847833.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-9ftOfTnXmuE/WTQyzXxcDbI/AAAAAAAAAvU/pUuJ1EtsWHM32JED1GkUjUX2tBp_FovRwCLcB/s1600/IMG_20170604_180245_831_1496592847833.jpg" /></a></div>
Gdy już najważniejszy członek rodziny jest spakowany, pora pomyśleć o innych przydatnych rzeczach, które umilą nam czas i o tym, w co te rzeczy spakujemy. Ja używam shopper'a, który jakiś czas temu kupiłam w Lidlu za nieduże pieniądze, a który bardzo mi się podoba (obłędne pastelowe kolory!). Wszystko się w nim mieści, sama torba prawie nic nie waży i noszę ją z przyjemnością, bo jest po prostu ładna. Ważne jest aby była lekka i wygodna - kto miałby ochotę dźwigać wielkie pakunki, gdy chodzi o to, aby odpocząć i spędzić miło czas? Minimalizm rządzi!</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Podczas pikniku koc to podstawa! Warto zdecydować się na taki z izolacją, który ochroni przed zimnem czy wilgocią. Równie dobrze jednak sprawdzi się ten zwykły, znaleziony w domowej szafce. Dla ochrony Julka pupy po prostu na naszym kocu kładę podkład do przewijania, a na niego drugi kocyk - i tak powstaje tron godny króla, na którym chłód i słota mojemu dziecku nie straszne! A obok i dla nas znajdzie się miejsce.</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
A teraz czas na zastawę - i tutaj niestety rozczaruję Was - nie zabieram ze sobą żadnych pięknych, kolorowych kubków czy talerzyków. Wszystkie kanapki, sałatki, ciastka i owoce pakuję w pojemniczki z których bezpośrednio możemy po nie sięgnąć. Zabieram potrzebną ilość sztućcy, bidon z lemoniadą i butelkę wody. Ewentualnie kubek dla najmłodszego członka rodziny i ręczniczki papierowe (choć zazwyczaj wystarczą chusteczki antybakteryjne czy higieniczne, które mam zawsze w torebce). To wszystko - wystarczy.</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-YIcKntGPLrM/WTQ0lsl3EJI/AAAAAAAAAvY/HzMPVlqNUYMkZmEYIv0E7tgmd9AjiigWACLcB/s1600/IMG_20170604_182338_513_1496593504079.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-YIcKntGPLrM/WTQ0lsl3EJI/AAAAAAAAAvY/HzMPVlqNUYMkZmEYIv0E7tgmd9AjiigWACLcB/s1600/IMG_20170604_182338_513_1496593504079.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Jeśli piknik jest planowany, staram się wcześniej ułożyć ciekawe menu, zrobić zakupy i przygotować możliwe do przygotowania jedzenie (np. upiec <a href="http://madebywife.blogspot.de/2017/06/muffiny.html" target="_blank">muffiny</a> czy domowy chleb pita). Zawsze jeśli planujemy weekend - wybieramy ciekawe miejsce, gdzie możemy zobaczyć coś nowego, ale do którego musimy dojechać (nie rzadko nawet godzinę czy dwie) - szkoda mi zatem czasu na szykowanie wykwintnych potraw tuż przed wyjazdem. Wolę poświęcić go na wypicie w spokoju kawy i nacieszenie się porankiem w rytmie slow. Wybieram raczej proste, szybkie w przygotowaniu potrawy (kanapki?) - a to, co wymaga więcej czas szykuję wcześniej. Ot, cała filozofia - po co niepotrzebnie się denerwować i wprowadzać zamieszanie? Czy nie lepiej wykorzystać wspólny czas najlepiej jak potrafimy?</div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Jeśli piknik jest spontaniczny i nie mam czasu na zaplanowanie zaskakujących pyszności - sięgam po prostu po to, co akurat mam w lodówce. Nawet jeśli są to tylko kanapki z serem - są to najlepsze kanapki z serem na świecie, bo jemy je wspólnie, na kocu, w pobliskim parku!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-_JqSTVfgLV0/WTQ0yNNPvRI/AAAAAAAAAvc/RclDEpEKmOcyb3BW2UQSo334D-6DuXuGACLcB/s1600/IMG_20170604_182108_584_1496593456203.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-_JqSTVfgLV0/WTQ0yNNPvRI/AAAAAAAAAvc/RclDEpEKmOcyb3BW2UQSo334D-6DuXuGACLcB/s1600/IMG_20170604_182108_584_1496593456203.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Staram się zawsze zrobić coś WOW - coś, czego zwykle nie je się na piknikach (tak myślę?), co przykuje uwagę mojego męża i włoży na moje barki konieczność przyjęcia szeregu komplementów pt. "jaka ja jestem cudowna", "jakie to jest pyszne", "że ci się chciało". Lubię po prostu być chwalona, jak zapewne każda z nas i sprawia mi to nieukrywaną przyjemność. Szczególnie gdy jestem chwalona za coś, co mi się naprawdę udało! Wtedy właśnie 'chce mi się' najbardziej! </div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Gdy kosz piknikowy już spakowany, pora dołożyć do niego coś ekstra! Coś, co pozwoli miło spędzić nam czas i zająć Julka na dłuższą chwilę. Obecnie są to książki, które czytamy na zmianę zmieniając tonacje głosu, tak aby to czytanie urozmaicić. Obecnie jest to druga w kolejności rozrywka naszego chłopca. Na pierwszym miejscu, niezmiennie pozostaje wspólne śpiewanie piosenek.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ndcctbMUNIU/WTQ1AJNn4DI/AAAAAAAAAvg/JfdKgzBJkm0fCHbCrv5jD2fj7RFLVaRYgCLcB/s1600/IMG_20170604_182231_781_1496593480617.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-ndcctbMUNIU/WTQ1AJNn4DI/AAAAAAAAAvg/JfdKgzBJkm0fCHbCrv5jD2fj7RFLVaRYgCLcB/s1600/IMG_20170604_182231_781_1496593480617.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Gdy Julian nauczy się siedzieć planuję kupić mały, dmuchany basen, który będziemy mogli zabrać z sobą - a do bagażnika włożyć pieciolitrową butlę z wodą. To dopiero będzie zabawa i mam nadzieję, cudowne wspomnienie z dzieciństwa! </div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
A Wy organizujecie pikniki? Planowane, czy raczej spontaniczne? Zdradzcie swoje ulubione miejsca! Może i my kiedyś się tam wybierzemy? </div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
Jeśli podobał Ci się mój tekst zostaw po sobie ślad w komentarzu. Możesz też śledzić mnie na <a href="https://www.facebook.com/madebywife/" target="_blank">FP</a> i być na bieżąco że wszystkimi nowościami. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie! </div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div dir="ltr">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-64725218600396803852017-06-07T05:37:00.000+02:002017-06-07T21:13:01.448+02:00CIASTO MARCHEWKOWE<div style="text-align: justify;">
<br />
<h2 style="text-align: center;">
(NO SUGAR NO GLUTEN)</h2>
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ph-sXx5pVXg/WSsYNoCnn-I/AAAAAAAAAuE/M479Zqk9Qt8cSDzBG-8CKX1e9g_m59wMACLcB/s1600/IMG_20170528_202454_219_1495996020322.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ph-sXx5pVXg/WSsYNoCnn-I/AAAAAAAAAuE/M479Zqk9Qt8cSDzBG-8CKX1e9g_m59wMACLcB/s1600/IMG_20170528_202454_219_1495996020322.jpg" /></a><br />
<h2>
Kto lubi ciasto marchewkowe? Takie fit, zdrowe i bez glutenu? Zwykle piekłam ciasto tradycyjnie, ale natchniona zdrowym odżywianiem postanowiłam to zmienić. Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania, a ciasto należy do tych, które znikają w godzinę! Kto ma ochotę na przepis?<a name='more'></a></h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-6JV5geeqIp8/WSsYn_qZHVI/AAAAAAAAAuM/bnI2-1xGhxkC-zfIyFmIaRI-1olDVAH_wCLcB/s1600/1495996316947_1495996369452.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="464" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-6JV5geeqIp8/WSsYn_qZHVI/AAAAAAAAAuM/bnI2-1xGhxkC-zfIyFmIaRI-1olDVAH_wCLcB/s1600/1495996316947_1495996369452.jpg" /></a></div>
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1Aktz83Gh8g/WSsYcjSjrtI/AAAAAAAAAuI/54QXrF1JF4stzJZHfkzNKEzSfRJ2WG8KgCLcB/s1600/IMG_20170501_162011_877_1495996078076.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-1Aktz83Gh8g/WSsYcjSjrtI/AAAAAAAAAuI/54QXrF1JF4stzJZHfkzNKEzSfRJ2WG8KgCLcB/s1600/IMG_20170501_162011_877_1495996078076.jpg" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
Jak wiecie ciasto bez mąki ma odrobinę inną konsystencję i mi osobiście przypomina pudding. Ciasto piekę w formie na tartę - wychodzi niskie, a po podzieleniu na porcje ładnie się prezentuje. Ciasto marchewkowe koniecznie musi być z kremem! Musi być słodkie, aromantyczne i po prostu pyszne! No i właśnie takie jest!</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie podane niżej składniki wystarczy ze sobą połączyć za pomocą blendera - ja używam kielichowego, bo mam go zawsze pod ręką - ale równie dobrze możesz użyć ten ręczny. Najważniejsze by ciasto dobrze się połączyło, a marchew została rozdrobniona.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-yK4vJCgSJ-0/WSsY-4qWKfI/AAAAAAAAAuQ/kFc1CEiPyj8KPGslwhHvzlZW92vKKS9FgCLcB/s1600/IMG_20170430_161858_026_1495996434794.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-yK4vJCgSJ-0/WSsY-4qWKfI/AAAAAAAAAuQ/kFc1CEiPyj8KPGslwhHvzlZW92vKKS9FgCLcB/s1600/IMG_20170430_161858_026_1495996434794.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
CIASTO MARCHEWKOWE</div>
<div style="text-align: center;">
(no gluten, no sugar)</div>
</h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 3 duże marchewki (ugotować i obrać)</div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 1 jabłko (ewentualnie banan)</div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 2 łyżki miodu</div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 2 łyżki płatków owsianych (bezglutenowych)</div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 2 łyżki oleju</div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 2 łyżeczki proszku do pieczenia</div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 2 jajka</div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 1-2 łyżeczki cynamonu</div>
<div style="text-align: justify;">
🥕 1/2 szklanki wody</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>KREM</b> zrobisz mieszając biały serek typu philadelphia z odrobiną miodu. Posmaruj nim przestudzone ciasto i udekoruj całość orzechami. Smacznego!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "times new roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;">
<div style="margin: 0px;">
<div style="margin: 0px;">
A jeśli nie chce Ci się spędzić połowy dnia w kuchni i mieszkasz w okolicach Bochum - to mogę upiec to zdrowe ciasto dla Ciebie! Wystarczy, że wyślesz mi wiadomość <a href="https://www.facebook.com/madebywife/" target="_blank">tutaj</a> - a na pewno odpiszę!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
</div>
</div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-22377012171804175812017-06-05T10:37:00.000+02:002017-06-05T10:45:46.858+02:00MAJ '17<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-6oXVQ017ANQ/WTQuCFIT-kI/AAAAAAAAAu8/pQeSE3d_vMYyqAE6oPsOtjDLn3XiEc2hACLcB/s1600/IMG_20170604_175323_090_1496591794422.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-6oXVQ017ANQ/WTQuCFIT-kI/AAAAAAAAAu8/pQeSE3d_vMYyqAE6oPsOtjDLn3XiEc2hACLcB/s1600/IMG_20170604_175323_090_1496591794422.jpg" /></a></div>
<h2>
</h2>
<h2>
MAJ pachnie bzem i babeczkami we wszystkich możliwych smakach. Pachnie Julkiem, ale to przecież oczywiste. I pachnie słońcem - bo nareszcie mamy go pod dostatkiem!</h2>
</div>
<a name='more'></a><br />
<div>
<div style="text-align: justify;">
JA sobie trwam i cieszę się każdą chwilą. Cieszę się dniem matki i uśmiechami naszego syna. Piekę ciasta i ciasteczka i planuję zrobić z tego biznes - bo przecież każdy ma marzenia, a cudnie byłoby robić coś, co naprawdę lubię! </div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
MARCIN ostatnio uśmiecha się jakby częściej, ten mój drogi melancholik. Śpiewa i klaszcze na skinienie Julka i całuję mnie trochę częściej. Może się zakochał? </div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
NASZ MAŁY CHŁOPIEC rośnie! Nie zatrzymanie, każdego dnia coraz szybciej. Każdego dnia uczy się czegoś nowego i rozkochuje nas w sobie od nowa. </div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
OGLĄDAŁAM trzy świetne, duńskie kryminały. Każdego roku kręcą kolejny, pełnometrażowy film z tej serii - każdy opowiada inna historię, jednak subtelnie wiążą się w całość. Nie mogę doczekać się kontynuacji! Kto zgodnie tytuł? </div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
PRZECZYTAŁAM... No cóż - z czytaniem kiepsko mi idzie... Z pewnością przeczytałam KUKBUK harce i <a href="http://basiaszmydt.pl/" target="_blank">Basie Szmydt</a> - polecam! Ale nie, czytałam przecież Roszpunkę, Kota w butach i Jasia i Małgosie. I cały szereg innych bajek i poezję Tuwima. Czytam też sporo o rozwoju dziecka i trochę polityki. I gdzie pojechać z dzieckiem jak się mieszka w Zagłębiu Ruhry. Dużo czytam!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Px9yWYrKx9c/WTQupSCA9DI/AAAAAAAAAvE/nXfcIBn_-6EoASotccHT3ARmkVW5ZmHWgCLcB/s1600/IMG_20170604_175154_369_1496591725502.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-Px9yWYrKx9c/WTQupSCA9DI/AAAAAAAAAvE/nXfcIBn_-6EoASotccHT3ARmkVW5ZmHWgCLcB/s1600/IMG_20170604_175154_369_1496591725502.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
PRACUJĘ NAD jednym z moich marzeń, ale to dopiero początek drogi.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Próbuję zrobić kosz z papierowej wikliny, ale ukręciłam dopiero cztery rurki - a w głowie kłębi się milion pomysłów, tylko czasu ciągle mało. Wszystkie mamy tak mają? </div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
UDAŁO MI SIĘ znaleźć równowagę, choć wciąż muszę nad nią pracować. Udało mi się poznać rytm dnia mojego syna i dopasować nas do siebie - tak aby ugotować obiad, przeczytać bajkę i poprasować. </div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ... Właściwie nie czekam - cieszę się tym, co jest. Właśnie to mnie uszczęśliwia i nigdzie obecnie mi się nie spieszy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-F-uYxKKYWK0/WTQubUxEqnI/AAAAAAAAAvA/3vCy3raucP8LZIg6LEPrqUg9lb449oWZQCLcB/s1600/IMG_20170604_175428_258_1496591752547.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-F-uYxKKYWK0/WTQubUxEqnI/AAAAAAAAAvA/3vCy3raucP8LZIg6LEPrqUg9lb449oWZQCLcB/s1600/IMG_20170604_175428_258_1496591752547.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
CHCIAŁABYM aby zawsze było mi tak dobrze, abym umiała odsunąć problemy od codziennego życia i brać z chwili obecnej. Problemy były i będą - zawsze znajdzie się rozwiązanie. </div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
DZIĘKUJĘ mojej cudnej mamie i wspaniałemu tacie za ich wsparcie i mądre słowa - za to, że zawsze mogę na nich liczyć. Dziękuję bratu, że mnie przytulił kiedy tego potrzebowałam. </div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;">
<div style="margin: 0px;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
</div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-49271078943288348622017-06-03T00:02:00.000+02:002017-06-03T10:10:56.836+02:00MUFFINY<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-c5DqLrGAOzg/WSsOhpPo9KI/AAAAAAAAAts/HuDi1iISqY0Dc3MvUAbK3DnQ9lqXbZttACLcB/s1600/IMG_20170528_193938_049_1495993229975.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://3.bp.blogspot.com/-c5DqLrGAOzg/WSsOhpPo9KI/AAAAAAAAAts/HuDi1iISqY0Dc3MvUAbK3DnQ9lqXbZttACLcB/s1600/IMG_20170528_193938_049_1495993229975.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<h2>
Jak ja kocham piec! To jest chyba moja ulubiona forma relaksu i oderwania się od szarej rzeczywistości. A jeśli efekty moich eksperymentów smakują mojemu M. to jestem najszczęśliwsza na świecie!<a name='more'></a></h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś mam dla Was przepis na muffiny i garść pomysłów, jak je urozmaicić!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a href="https://www.blogger.com/null" name="more"></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Przepis powstał dość spontanicznie. Siedzieliśmy sobie z M. przed telewizorem i oglądaliśmy nasze nowe odkrycie filmowe: 'Duński kryminał 1,2 i 3'. Oryginalne tytuły to <a href="http://www.filmweb.pl/film/Kobieta+w+klatce-2013-672278" target="_blank">'Kobieta w klatce'</a>, <a href="http://www.filmweb.pl/film/Zab%C3%B3jcy+ba%C5%BCant%C3%B3w-2014-698186" target="_blank">'Zabójcy bażantów'</a> i <a href="http://www.filmweb.pl/film/Wybawienie-2016-733405" target="_blank">'Wybawienie'</a>. Wszystkie trzy filmy są po prostu fantastyczne i idealnie nadają się na długi burzowy wieczór! Gorąco polecam! I koniecznie dajcie znać czy Wam się podobały!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tymczasem ja - jak to ja - zapragnęłam zjeść coś słodkiego. Ale co by tu zrobić, skoro w domu nie ma ani grama słodkości? Najpewniej coś upichcić! Najlepiej szybko i bez bałaganu. I żeby było pysznie! Koniecznie!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-KXeWn3zzHeA/WSsOwqmJyyI/AAAAAAAAAtw/wHR4QCI0zV8fkOuloruAjblHR1BPkoJtgCLcB/s1600/IMG_20170526_110529_430_1495993895859.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="504" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-KXeWn3zzHeA/WSsOwqmJyyI/AAAAAAAAAtw/wHR4QCI0zV8fkOuloruAjblHR1BPkoJtgCLcB/s1600/IMG_20170526_110529_430_1495993895859.jpg" /></a></div>
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mój zmysł smaku i tym razem mnie nie zawiódł - a ja mam w kolekcji kolejny przepis, którym mogę śmiało się pochwalić i podzielić publicznie. Pierwsza wersja nie przetrwała nawet 24 godzin. Marcinowi smakowało - i mimo, że twierdził, iż babeczek nie lubi - chętnie sięgał po kolejne. Nic na świecie mnie tak nie cieszy, jak zadowolona mina mojego męża!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Babeczki po raz pierwszy zrobiłam w trzech opcjach smakowych, każdy kolejny raz przynosi nowe próby i odkrycia. Muszę przyznać, że za każdym razem wychodzą pyszne.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przepis bazowy wystarczy na 12 dużych muffinek. Wszystkie składniki wystarczy ze sobą zmieszać - ręcznie lub za pomocą miksera. U mnie sprawdza się blender kielichowy, bo po prostu zawsze stoi na kuchennym blacie i jest gotowy do użycia. Gotowe ciasto dzielę na mniejsze porcje i "przyprawiam" je wedle uznania. Czasem czekoladą, czasem cynamonem. Zazwyczaj za jednym pieczeniem robię trzy lub cztery smaki - w zależności od tego ile mam czasu i energii (głównie do sprzątania: więcej smaków - więcej naczyń do pozmywania). Równie dobrze można zrobić 12 identycznych babeczek, a innym razem wypróbować kolejną kombinację. Próbujcie, bawcie się! Mi to sprawia ogromną radość - więc i może Wam się udzieli? Koniecznie dajcie znać, jak Wam się udały i który rodzaj smakuje Wam najbardziej! Poniżej przepis bazowy i obiecane kombinacje!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<h2 style="text-align: center;">
MUFFINY</h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
🍩 2 jajka</div>
<div style="text-align: justify;">
🍩 pół szklanki cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
🍩 cukier wanilinowy</div>
<div style="text-align: justify;">
🍩 pół szklanki oleju</div>
<div style="text-align: justify;">
🍩 2 szklanki mąki</div>
<div style="text-align: justify;">
🍩2 łyżeczki jasnego dżemu (może być pomarańczowy, <a href="http://madebywife.blogspot.de/2016/11/konfitura-w-kolorze-pomaranczy-czyli.html" target="_blank">dżem z dyni </a>- do muffin czekoladowych możesz wybrać dżem bardziej wyrazisty - różany czy powidła śliwkowe - najważniejsza jest intuicja!)</div>
<div style="text-align: justify;">
🍩 200 ml kwaśnej śmietany</div>
<div style="text-align: justify;">
🍩 1 łyżeczka proszku do pieczenia</div>
<div style="text-align: justify;">
🍩 1 łyżeczka sody<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-8KZG_7PWTBo/WSsPJMtAOyI/AAAAAAAAAt0/nDPf_l1gO44IAAKO-sCqUl42tsNsErYPQCLcB/s1600/1495993737784_1495993810166.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="455" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-8KZG_7PWTBo/WSsPJMtAOyI/AAAAAAAAAt0/nDPf_l1gO44IAAKO-sCqUl42tsNsErYPQCLcB/s1600/1495993737784_1495993810166.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Całość wymieszaj i podziel na mniejsze porcje. Możesz też upiec je w wersji takiej, jakie są teraz lub dodać ulubione owoce! Nasze ulubione smaki to oczywiście:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>CZEKOLADA </b>- dodaję dwie - trzy łyżeczki gorzkiego kakao, mieszam dokładnie. Jedna łyżka do papilotki, odrobina ulubionego dżemu i kolejna łyżka ciasta. Wychodzi babeczka z niespodzianką!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>CYNAMON </b>to zdecydowanie jeden z moich ulubionych smaków. Dwie łyżeczki cynamonu, garść orzechów lub rodzynki (koniecznie wymieszane z odrobiną mąki ziemniaczanej). Pachną obłędnie i cały dom też pachnie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>ORZECH </b>- dodaję po prostu trzy łyżki masła orzechowego. Smakują obłędnie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>KOKOS </b>- wystarczy dodać garść wiórek kokosowych lum masło kokosowe własnej roboty. Pycha!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>PEKAN </b>- takie uwielbiałam w Anglii! Garść zmielonych orzechów do ciasta i kilka do ozdoby - domownicy oszaleją!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>CZEKOLADA </b>biała, mleczna lub gorzka - wystarczy ją połamać i dodać do ciasta bazowego. Mufinki będą w kropki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Macie jeszcze jakieś ciekawe pomysły? Ja dopiero zaczęłam eksperymentować - wciąż szukam smaku idealnego. Choć tak naprawdę lubię zmiany - może zawsze będę je robiła inaczej? A jak Wy to widzicie? Piszcie, który smak przypadł Wam najbardziej do gustu i chwalcie się swoimi pomysłami!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;">
</div>
<br />
<div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;">
<div style="margin: 0px;">
A jeśli nie chce Ci się spędzić połowy dnia w kuchni i mieszkasz w okolicach Bochum - to mogę upiec muffiny dla Ciebie! Wystarczy, że wyślesz mi wiadomość <a href="https://www.facebook.com/madebywife/" target="_blank">tutaj</a> - a na pewno odpiszę!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-42920259761349980002017-06-01T09:21:00.000+02:002017-06-01T09:23:15.087+02:00TORT KAJMAKOWY<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HCt2DmXAp60/WSsDQXasmOI/AAAAAAAAAtM/rijMlArzquQT0KTYnamFZh5SiqR8uHBPgCLcB/s1600/1495990964818_1495991023944.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="695" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-HCt2DmXAp60/WSsDQXasmOI/AAAAAAAAAtM/rijMlArzquQT0KTYnamFZh5SiqR8uHBPgCLcB/s1600/1495990964818_1495991023944.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<h2>
Kilka dni temu, gdy skrajnie wyczerpana i zniechęcona do działania siedziałam na kanapie, bezmyślnie gapiąc się w okno - mój M. powiedział mi coś wartościowego. Coś nad czym musiałam się zatrzymać, pomyśleć i przyznać mu rację. Mianowicie oznajmił, że jestem połączeniem dwóch całkowitych przeciwieństw - zawsze "up and down". I tak trzy razy dziennie. A jak jestem "up" - to tworzę takie cuda!<a name='more'></a></h2>
</div>
<div>
<a href="https://www.blogger.com/null" name="more"></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Piekę, sprzątam, prasuję, chodzę na spacery, tworzę i nawet piszę bloga. Wszystko jest w zasięgu mojej ręki i nie ma rzeczy niemożliwych. Taki mój urok, za to mąż mnie kocha. Za skrajny optymizm i energię do życia, za nieschodzący z twarzy uśmiech i miłość, która nie mieści się w granicach rozsądku. Kocha też moje wybuchy złości, łzy rozpaczy, gdy coś idzie nie tak i niekończącą się potrzebę bliskości. Skrajności, którymi jestem wypełniona, a które tworzą moje "ja". Ale najbardziej mój M. kocha gdy dla niego piekę!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Majowe słońce sprzyja wyzwaniom i nowym pomysłom. A przecież, to co lubię najbardziej to czas spędzony w kuchni! Ciasta i ciasteczka! Słodkości przeróżne i eksperymenty. Od pewnego czasu nie posiłkuję się już przepisami z sieci. Ufam swojej intuicji i efekty mnie samą zadziwiają!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-bJf27BtegmI/WSsFq7xGpDI/AAAAAAAAAtY/zpufirgtZ304NqQ7Za0iJYpkvrtFQAN7wCLcB/s1600/IMG_20170528_190909_957_1495991635852.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="713" data-original-width="900" src="https://4.bp.blogspot.com/-bJf27BtegmI/WSsFq7xGpDI/AAAAAAAAAtY/zpufirgtZ304NqQ7Za0iJYpkvrtFQAN7wCLcB/s1600/IMG_20170528_190909_957_1495991635852.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatni piątek zdecydowanie należał do udanych. Od samego rana krzątałam się w kuchni a dom pachniał jak na Wielkanoc!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś mam dla Was przepis na pyszny tort kajmakowy, który podbił nasze serca i który z pewnością jeszcze nie raz pojawi się na naszym stole! Tort jest efektem "up time", bo wtedy wszystko jest możliwe!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pracę zaczęłam od poszukania odpowiedniej blaszki. W domu jest nas dwoje chętnych do słodkości - staram się zatem, aby wypieki nie były zbyt duże. Takie ot, w sam raz aby nacieszyć się słodkim i nie przejeść za bardzo. W szufladzie znalazłam zakupioną w zeszłym roku <a href="http://www.hema.nl/winkel/koken-tafelen/bakken/bakvormen/springvorm-(80881055)?variant=80881055" target="_blank">okrągłą formę</a> o średnicy 18 centymetrów - piękna, efektowna blacha do wypieku wysokich biszkoptów. Nie miałam okazji wcześniej jej używać, więc nieśmiało marzyłam, że ciasto się dopiecze i ładnie odklei się od formy. I na szczęście wszystko się udało!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przygotujcie biszkopt z czterech jaj - wystarczy. Po przestygnięciu należy skroić wierzch aby wyrównać ciasto (odkrojoną część możecie zjeść!) i podzielcie je na trzy równe części części, które następnie przełożymy kremem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Aby uzyskać ciekawszy efekt pozwoliłam sobie na upieczenie bezy z rodzynkami i siekanymi migdałami. Pycha!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Z9QWZkNqeuE/WSsF5m7vnuI/AAAAAAAAAtc/jQLu6f4Dy5Qs4QlmPvwHf7NlZstDc4EiwCLcB/s1600/IMG_20170520_142708_529_1495991276468.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="730" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-Z9QWZkNqeuE/WSsF5m7vnuI/AAAAAAAAAtc/jQLu6f4Dy5Qs4QlmPvwHf7NlZstDc4EiwCLcB/s1600/IMG_20170520_142708_529_1495991276468.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Powstałe cztery blaty układamy kolejno: biszkopt, biszkopt, beza, biszkopt - przekładamy je kremem kajmakowym i odkładamy na godzinę do lodówki aby całość stężała. Na zakończenie polewa z białej czekolady i delikatna dekoracja uwieńczająca efekt! Wszystkie składniki i dokładne instrukcje znajdziecie poniżej!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<h2 style="text-align: center;">
<span style="font-weight: normal;">TORT KAJMAKOWY</span></h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotuj</b>:</div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 biszkopt z 4 jaj</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>BEZA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 2 białka</div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 szczypta soli</div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 1/2 szklanki drobnego cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 cukier wanilinowy</div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 garść rodzynek </div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 garść siekanych migdałów</div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 łyżka mąki ziemniaczanej</div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 sok z połowy cytryny</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Białka osól, ubij na sztywną pianę. Powoli dodawaj cukier i cukier wanilinowy ciągle ubijając. Wcześniej połącz rodzynki z migdałami i wymieszaj dokładnie z mąką ziemniaczaną. Dodaj je do białek i delikatnie wymieszaj. Masę przelej do formy (o tej samej średnicy w której piekłaś biszkopt) i piecz przez ok 20 min w temperaturze 180 stopni.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>KREM</b></div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 200 ml śmietany kremówki </div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 puszka kajmaku</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Śmietanę ubij na najwyższych obrotach, po czym dodaj kajmak. Ubijaj całość do uzyskania jednolitej masy. Pamiętaj - nie dłużej, gdyż śmietana może się zważyć!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zimne blaty przekładaj kremem. Połóż też odrobinę na wierzch. Blaty możesz nasączyć herbatą aby ciasto było bardziej wilgotne. Odstaw je na godzinę do lodówki aby całość stężała.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>POLEWA CZEKOLADOWA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 tabliczka białej czekolady</div>
<div style="text-align: justify;">
🍰 odrobina śmietany kremówki</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czekoladę rozpuść w małym garnuszku nie doprowadzając jej do wrzenia (mieszaj!). Powoli dodawaj śmietanę do uzyskania pożądanej konsystencji. Polewa musi być lejąca - ale nie za rzadka. Z pewnością rozpoznasz właściwy moment aby ściągnąć ją z ognia. Ostudź ją odrobinę ciągle mieszając i ostrożnie polej ciasto. W razie potrzeby wyrównaj. Teraz już tylko trzeba tort udekorować i zjeść! (Choć dobrze by było gdyby odstał swoje w lodówce dla "przejścia się" smaków).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kto się skusi na taki eksperyment? Uprzedzam - wyjdzie wspaniały!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A jeśli nie chce Ci się spędzić połowy dnia w kuchni i mieszkasz w okolicach Bochum - to mogę go upiec dla Ciebie! Wystarczy, że wyślesz mi wiadomość <a href="https://www.facebook.com/madebywife/" target="_blank">tutaj</a> - a na pewno odpiszę!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-15633617157689842052017-05-29T16:48:00.002+02:002017-05-29T16:48:26.742+02:00MAJOWY ZAWRÓT GŁOWY<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PipsT7-HEA4/WSsu7fb07cI/AAAAAAAAAug/R1CSbs0aYdwgeE99775cRFC0ROH9ehXEQCLcB/s1600/IMG_20170528_220323_332_1496001861539.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="900" src="https://1.bp.blogspot.com/-PipsT7-HEA4/WSsu7fb07cI/AAAAAAAAAug/R1CSbs0aYdwgeE99775cRFC0ROH9ehXEQCLcB/s1600/IMG_20170528_220323_332_1496001861539.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<br /></h2>
<h2>
Mamą być, co to za dziwne i nieoczekiwane doświadczenie?<br /><br />Jestem mamą od niedawna i już wiem, że to najwspanialsze, co mi się w życiu przytrafiło! </h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<br />
<a href="https://www.blogger.com/null" name="more"></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy dzień mamy za nami! </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Rozpieszczałam się! Siebie i Julka. Pierwszy w tym roku piknik i wygrzewanie się w promieniach majowego słońca. Prawie trzy godziny słodkiego lenistwa. Dla Julka książka, kilka piosenek i nauka latania. Pierwszy posiłek na świeżym powietrzu. Śmiechu było co niemiara, ta rozbrajająca radość małego chłopca! Dla mamy słodka, czekoladowa babeczka i pyszna woda z miętą i ogórkiem. Zakochałam się w tym smaku! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zakochałam się w tej wiośnie, która pachnie latem. Zakochałam się w tym chłopcu, który z dnia na dzień jest coraz bardziej podobny do swojego taty. Zakochuję się w nich obu po stokroć, codziennie. Jestem szczęśliwa. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-fsndUADCcE4/WSsvaACULFI/AAAAAAAAAuo/yc5gAe0VG-Q4bIbdO4ifq34wibJ99_opQCLcB/s1600/1496001937894_1496002007460.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="441" data-original-width="900" src="https://2.bp.blogspot.com/-fsndUADCcE4/WSsvaACULFI/AAAAAAAAAuo/yc5gAe0VG-Q4bIbdO4ifq34wibJ99_opQCLcB/s1600/1496001937894_1496002007460.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
I te majowe słońce! Świeże koktajle i mrożona kawa. Carbonara na kolacje i letnia sypialnia z wiecznie otwartym oknem. Ciepłe dni i zapach opalonej skóry. Wszystkie piosenki wyśpiewane, a wiersze recytowane codziennie. Najbardziej lubimy lokomotywe... Agu, aga i najsłodsze minki na świecie. I te nóżki pulchne nieustannie w ruchu. Cztery brody i bezzębny uśmiech. Mama, która jest najważniejsza na świecie! Miłość w swojej najprostszej, najpiękniejszej postaci. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzień mamy i każdy kolejny - wszystko staje się inne, nowe, piękne jak nigdy wcześniej. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Takiej wiosny, lata i każdej minuty Wam życzę. Bo być mamą to najtrudniejsza, najbardziej wartościowa praca, jaką można sobie wymarzyć !<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="185" data-original-width="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-42142917364012676232017-05-02T07:45:00.000+02:002017-05-29T15:05:00.792+02:00Z FASCYNACJI CODZIENNOŚCIĄ (2017/02) KWIECIEŃ<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-VIf2mXzrM-o/WQde2t-ZBpI/AAAAAAAAAs8/BFAu1lHMg0k108z8AbNJW2rBVc4qsohXgCLcB/s1600/18236021_502986223425778_1782721095_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-VIf2mXzrM-o/WQde2t-ZBpI/AAAAAAAAAs8/BFAu1lHMg0k108z8AbNJW2rBVc4qsohXgCLcB/s1600/18236021_502986223425778_1782721095_o.jpg" /></a></div>
<h2 style="text-align: center;">
</h2>
<h2 style="text-align: center;">
</h2>
<h2 style="text-align: center;">
"I wtedy przyszedł maj</h2>
<div style="text-align: center;">
<h2>
Zamieszał w moim sercu</h2>
</div>
<div style="text-align: center;">
<h2>
Zgubiłam cały żal</h2>
</div>
<div style="text-align: center;">
<h2>
Poczułam co to szczęście"</h2>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
Varius Manx "Maj"</div>
<div>
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
</h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
</h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
Ach, ten maj... Tymczasem ja - zanim rzucę się w wiosenny wir pikników i spacerów chcę jeszcze na chwilę zatrzymać się w fascynacji codziennością nad tym, co zdarzyło się w kwietniu. A zdarzyło się wiele!</h2>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-V6zDmuO4WFo/WQdbwoiCeUI/AAAAAAAAAsI/uo-e42EtCUkQ1oTKvCzGlcyiKsepUanqACLcB/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-V6zDmuO4WFo/WQdbwoiCeUI/AAAAAAAAAsI/uo-e42EtCUkQ1oTKvCzGlcyiKsepUanqACLcB/s1600/1.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
W początek kwietnia wkroczyłam z rozmachem, szerokim uśmiechem na ustach i milionem pomysłów w głowie. Zdrowa dieta i intensywne ćwiczenia - to był mój Plan na nadchodzący miesiąc! Pisałam, jak ważna jest dla mnie akceptacja siebie i <a href="http://madebywife.blogspot.com/2017/04/byc-kobieta-byc-kobieta.html" target="_blank">jak zamierzam szybko wrócić do formy</a> po ciąży i połogu. Naprawdę w to wierzyłam! (I nadal wierzę!!!) Tylko potem jakoś sił zabrakło i uśmiechu również... Przytłoczyły mnie problemy i lista obowiązków z którymi nie mogłam sobie poradzić. Jakoś tak mnie tu nie było i właściwie nie było mnie nigdzie, bo uparcie chowałam się po kontach. I wiosny za oknem też nie było, aż do Wielkanocy.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-wO9ZzPEQoUY/WQdb5WqkShI/AAAAAAAAAsM/BEhsQDYq-DgzXAxr-f8o7PV930fjfjp8wCLcB/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-wO9ZzPEQoUY/WQdb5WqkShI/AAAAAAAAAsM/BEhsQDYq-DgzXAxr-f8o7PV930fjfjp8wCLcB/s1600/2.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
No właśnie - Wielkanoc! Kolejna spontaniczna wycieczka w naszym wydaniu i kierunek >> Polska! Decyzję podjęliśmy jakoś tydzień wcześniej - święta z najbliższymi i okazja do załatwienia miliona spraw przy okazji. Trudne to były święta bo tak nie do końca wspólne: ja u siebie - Marcin u siebie. Nie dało się tego lepiej zorganizować - ale niedzielne popołudnie spędziliśmy wspólnie i było naprawdę wesoło!<br />
<br />
<br />
Mój M. już w poniedziałek wracał do domu - ja natomiast zostałam na dłużej. Dużo dłużej, bo łącznie tego urlopu wyjdzie miesiąc!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-EvngwBX1vCc/WQdcB2UwjlI/AAAAAAAAAsQ/7f_yx5aBQZgKyYWYaT7O_FvcQoNzhVlzwCLcB/s1600/3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-EvngwBX1vCc/WQdcB2UwjlI/AAAAAAAAAsQ/7f_yx5aBQZgKyYWYaT7O_FvcQoNzhVlzwCLcB/s1600/3.png" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1sLNShzyqmE/WQdcVvY86rI/AAAAAAAAAsU/27afKCsLWskaaj8vnJ61P5VyUdxki6z3wCEw/s1600/10.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-1sLNShzyqmE/WQdcVvY86rI/AAAAAAAAAsU/27afKCsLWskaaj8vnJ61P5VyUdxki6z3wCEw/s1600/10.png" /></a></div>
<br />
Udało mi się sprzedać auto, porozliczać nas i załatwić dentystę - ot, szara rzeczywistość. Na szczęście pomiędzy znalazło się dużo czasu na większe i mniejsze przyjemności!<br />
<br />
<br />
Już we wtorek po świętach odwiedziła nas <a href="http://seasidestoriesbylinak.blogspot.com/" target="_blank">Paulina</a> wraz ze swoimi chłopakami. Krótka to była wizyta - ale tak miło było ją zobaczyć! Nie widziałyśmy się od lat (ostatni raz jeszcze za czasów panieńskich!!!). Pamiętam, jak miło spędziłyśmy wtedy czas... Mam nadzieję odwiedzić ją kiedyś - jak już Julek będzie odrobinę większy. Przegadać całą noc, wypić butelkę wina i zajadać się zapiekanym camembert'em z czosnkiem. Może nawet wybierzemy się na plażę?<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-FqA6j7U5IBU/WQdcmwojPPI/AAAAAAAAAsY/9GgZZQMhGQkf2y7LCI6M9LZ7e58NspNuQCLcB/s1600/6.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-FqA6j7U5IBU/WQdcmwojPPI/AAAAAAAAAsY/9GgZZQMhGQkf2y7LCI6M9LZ7e58NspNuQCLcB/s1600/6.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Tymczasem drzwi wciąż otwarte i coraz to nowi goście przyjeżdżają poznać mojego Julka. Gościmy się, pijemy kawę i zajadamy słodkie - moja <a href="http://madebywife.blogspot.com/2017/04/tarta-idealna.html" target="_blank">idealna tarta</a> smakuje każdemu, a ja jestem z siebie naprawdę dumna! Od zawsze lubiłam piec. To jest to, czego brakuje mi w Niemczech - rodzina dla której mogę upiec coś dobrego, na wyciągnięcie ręki. Wspólne popołudnia i spacery. Dużo śmiechu i pewność, że zawsze jest się na kim wesprzeć.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-t_fSfK_4nS8/WQdcwDmmKEI/AAAAAAAAAsc/lWD-ROnBnuAesEuEEM52zy2GrYw5LO_VwCLcB/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-t_fSfK_4nS8/WQdcwDmmKEI/AAAAAAAAAsc/lWD-ROnBnuAesEuEEM52zy2GrYw5LO_VwCLcB/s1600/4.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-3R3V_ta8Fns/WQdcyESMoWI/AAAAAAAAAsg/b7JBgeF2n2QSonWUAwIbiodpBjomOWcywCLcB/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-3R3V_ta8Fns/WQdcyESMoWI/AAAAAAAAAsg/b7JBgeF2n2QSonWUAwIbiodpBjomOWcywCLcB/s1600/5.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Tymczasem czas płynie i połowa naszego pobytu już za nami. Julek rośnie w oczach i jestem pewna, że jego tata nie uwierzy, jaki on jest już duży. Ósmego maja kończy trzy miesiące! Synek mój kochany! Najgrzeczniejsze dziecko na świecie - i dane mi było się o tym przekonać.<br />
<br />
<br />
Z mniejszych - lecz jak ważnych przyjemności - pozwoliłam sobie na książkę. Nie byle jaką książkę na dodatek - a taką, która wpisana jest we wspomnienia i ma szczególne miejsce w moim sercu. "Dzieci z Bullerbyn" Astrid Lindgren kocham miłością prawdziwą i wiem, że jest to pozycja, która po prostu musi znaleźć się na półce mojego syna. Ta konkretna książka ma już nawet swoją historię: Poprosiłam brata, aby skoczył do Empiku - sprawdził, czy tylko jest dostępna. Czytałam gdzieś, że nowe wydanie jest ciekawie ilustrowane, w kolorze, w odrobinę większym formacie... Trudno myślę - wspominając mój egzemplarz z wypadającymi już stronami (nie wspomnę co się ostatecznie z nią stało!). Tymczasem Adaś wraca i wręcza mi książkę wraz z rachunkiem - mówi "kolejka była, więc stwierdziłem, że nie warto nam się wracać". No i tak stałam się posiadaczką odnowionego wydania mojej starej książki (te same ilustracje! jestem zachwycona!). Pierwszy rozdział już za nami - ale czuję, że nie raz ją przeczytamy. Jest to trzecia książka mojego synka. Myślę, że się mu spodoba.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-QV3Tpi617gs/WQddeNyvWJI/AAAAAAAAAso/wG48LfRt7vUfQrMltV8mYsIV6rme4vdNgCLcB/s1600/1823601_502986470092420_970553312_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-QV3Tpi617gs/WQddeNyvWJI/AAAAAAAAAso/wG48LfRt7vUfQrMltV8mYsIV6rme4vdNgCLcB/s1600/1823601_502986470092420_970553312_o.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
A ja jednak skoczyłam do tego Empiku i hedonistycznie zakupiłam KUKBUK. Czytałam o nim wiele dobrego i po cichu marzyłam, że kiedyś go nabędę. Jest cudowny, zachwyca zdjęciami i motywuje do spędzenia popołudnia w kuchni. Jak tylko wrócę do Bochum z pewnością poeksperymentuję. Bułeczki cynamonowe czy tarta cytrynowa? Od czego zacząć?!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-nNdNiKyM6YU/WQddkevGVlI/AAAAAAAAAss/GxuapdfGSSkOgFAVfdiH4CFFkoepQDcpQCLcB/s1600/9.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-nNdNiKyM6YU/WQddkevGVlI/AAAAAAAAAss/GxuapdfGSSkOgFAVfdiH4CFFkoepQDcpQCLcB/s1600/9.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Mam w planach też przyciągnąć do domu kilka moich książek przechowywanych obecnie w tatynym garażu. Niestety nie miałam czasu jeszcze się do niego wybrać... Może udałoby się zabrać wszystkie? Co to byłaby za radość! Marcina - z książek, moja - z moich książek, a rodziców - z wolnej szafy w garażu. Każdy zadowolony.<br />
<br />
<br />
Majówkę planuję slow, czytając KUKBUK i tuląc mojego Julka. W piekarniku dochodzi ciasto marchewkowe (no sugar, no gluten) - takie fit, zdrowe - że hej! Nie uwierzycie, ale jest pyszne i robię je nie pierwszy raz. Planujemy z mama też tort, taki urodzinowy - choć urodzin nikt nie ma. Powinnam go dołączyć do <a href="http://madebywife.blogspot.com/2017/04/smaki-mojego-dziecinstwa.html" target="_blank">smaków mojego dzieciństwa</a> bo właśnie z nim mi się kojarzą - ale o torcie innym już razem.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-tP27SM5yjBU/WQdeUW235tI/AAAAAAAAAs0/8TWtshaO02Q0ooMb__0bgAQPzgDfyZYAQCLcB/s1600/182%2B36487_502988630092204_1342037446_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-tP27SM5yjBU/WQdeUW235tI/AAAAAAAAAs0/8TWtshaO02Q0ooMb__0bgAQPzgDfyZYAQCLcB/s1600/182%2B36487_502988630092204_1342037446_o.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Tymczasem zmykam się ogarnąć, wystroić i na spacer wybrać bo słońce za oknem krzyczy, że maj! A w maju nie wolno siedzieć przed komputerem i wpatrywać się w monitor. Trzeba żyć! Pozdrawiam!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
PS. Jeśli podobał Ci się ten tekst - zostaw po sobie ślad w komentarzu. Będzie mi bardzo miło!<br />
<br />
<br />
<br />
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-23805947303327483332017-04-29T06:32:00.000+02:002017-05-29T15:20:30.961+02:00TARTA IDEALNA<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-owl8pmM6nRQ/WQMRZiLG8KI/AAAAAAAAAro/Ysz6A1ItnR4okrSRU1L1QZJ4fNghYXfoQCLcB/s1600/12.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-owl8pmM6nRQ/WQMRZiLG8KI/AAAAAAAAAro/Ysz6A1ItnR4okrSRU1L1QZJ4fNghYXfoQCLcB/s1600/12.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
Siedzę sobie przy stole i popijam shake'a bananowego - takiego wiesz, made by me. Pycha. W kuchni czeka ciepłe ciasto, które zrobiłam między obiadem, paleniem w piecu a zabawą z moim Julkiem. Właściwie "zabawą" nazywamy wspólne śpiewanie piosenek: ja śpiewam - on się śmieje. Myślę, że do mnie a nie ze mnie - choć Marcin twierdzi inaczej...</h2>
</div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Ciasto banalnie proste i bardzo czekoladowe. Tym razem. Prawie rok temu wymyśliłam przepis na tartę i do dziś jeszcze nam się nie znudziła. Przepisów w internecie jest mnóstwo i wszystkie są właściwie podobne do siebie - ale ten jest mój i nam smakuje najbardziej na świecie. Mam nadzieję, że będzie to <a href="http://madebywife.blogspot.com/2017/04/smaki-mojego-dziecinstwa.html" target="_blank">smak dzieciństwa</a> mojego syna. Może i ktoś z Was się skusi? Polecam, bo ciasto zawsze się udaje! Ja piekłam je już kilkukrotnie i z mamą i z Marcinem i nawet gdy pojechałam z wizytą do znajomych (takie wspólne popołudnie). Często piekę je też sama czekając na męża wracającego z pracy lub na gości, którzy zadzwonili, że za 15 minut będą! Uwierz mi, że zdążę (o ile mam wszystkie składniki).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-j4fCz3zmync/WQMSIGTvddI/AAAAAAAAArw/6QUyRw1zmgoc5y5Cq1oejZlZ03LE3uhOgCLcB/s1600/IMG_20170328_095904_459.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-j4fCz3zmync/WQMSIGTvddI/AAAAAAAAArw/6QUyRw1zmgoc5y5Cq1oejZlZ03LE3uhOgCLcB/s1600/IMG_20170328_095904_459.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tym razem tarta z
czekoladowym spodem i bananami - bo czemu nie? Moja ulubiona to ta z
gruszką na jasnym spodzie, Marcin uwielbia czekoladową z <a href="http://madebywife.blogspot.com/2016/11/konfitura-w-kolorze-pomaranczy-czyli.html" target="_blank">konfiturą z dyni</a>. Była też już blacha a'la szarlotka i z kokosem i ananasami, z dżemem truskawkowym i rabarbarem. Możliwości jest mnóstwo, ogranicza nas tylko wyobraźnia! (To chyba moje ulubione hasło w kuchni, może oprawię je w ramkę i przywieszę nad stołem?). Właściwie najważniejsza jest baza, czyli ciasto w którym tkwi cały sekret. Odpowiednio skomponowane smaki dodatków i lśniąca, puszysta beza. Ot - cały sekret.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Julian pochrapuje w salonie, a dziadzia w sypialni. Tata (a mój mąż) tysiąc kilometrów dalej też śpi, też po nocce. A ja wsypuję do miski dwie szklanki mąki, dwie łyżki cukru trzcinowego (to chyba najważniejszy składnik! zupełnie zmienia konsystencję ciasta i nie wolno go zastąpić białym cukrem), dwie łyżki kakao i łyżeczkę sody. Mieszam suche składniki i dodaje rozbełtane wcześniej żółtka z trzech jaj. I znowu mieszam. Teraz czas na kostkę masła, takiego prawdziwego, wiecie - powoli siekam wszystko, a później zagniatam. Ciasto jest mokre i bardzo kruche. Wrzucam je na blaszkę, na nie owoce lub dżem. Trzeba jeszcze ubić pianę. Taka idealna wychodzi z białek niezanieczyszczonych żółtkiem przy rozbijaniu. Delikatnie je solę i ubijam na najwolniejszych obrotach - tylko przez chwilę, tak aby się spieniły. Podkręcam obroty na 5-10 minut, a potem powoli zaczynam dodawać białego cukru, dokładnie pół szklanki. Na koniec łyżka mąki ziemniaczanej i beza ubita. Musi być sztywna i kilkukrotnie powiększyć swoją objętość. Teraz wystarczy ładnie pokryć nią ciasto i całość wsadzić do piekarnika. Czekoladowe ciasto piecze się krócej - jakieś 20 minut. Jasne, bez dodatku kakao potrzebuje nieco więcej czasu. Ja zazwyczaj po prostu obserwuję bezę - gdy się ładnie zarumieni znaczy, że ciasto jest już gotowe! 180 stopni wystarczy - u mnie z termoobiegiem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-UDnb1tOpfgY/WQMSilqcA6I/AAAAAAAAAr0/1HQr_Xu1bFcZeDi2qnwJFdgynK4GwpsPwCLcB/s1600/11.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-UDnb1tOpfgY/WQMSilqcA6I/AAAAAAAAAr0/1HQr_Xu1bFcZeDi2qnwJFdgynK4GwpsPwCLcB/s1600/11.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeden jest tylko minus takiego wypieku - znika zanim zdąży ostygnąć. Gdy chcę się popisać podaję je z dwoma kulkami lodów i bitą śmietaną. Idealne połączenie! Można też zaserwować gorącą czekoladę - ale uwierz - po takim deserze nic już w sobie nie zmieścisz. Goście będą zachwyceni i z pewnością każdy zapyta o przepis. Ja to uwielbiam! Czuję wtedy, że jest coś - co robię naprawdę dobrze.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-E3dyjggLpuo/WQMSte1gVhI/AAAAAAAAAr4/V10xjBND1n097qa0HyEEBqoodj0yMFzMACLcB/s1600/18191140_501104323613968_1539422354_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-E3dyjggLpuo/WQMSte1gVhI/AAAAAAAAAr4/V10xjBND1n097qa0HyEEBqoodj0yMFzMACLcB/s1600/18191140_501104323613968_1539422354_n.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A jeśli chodzi o shake bananowy to wystarczy zmiksować banan, jabłko i pół szklanki mleka (sam banan jest dla mnie zbyt mdły).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Gorąca czekolada dla gości to tabliczka czekolady, szklanka mleka i aromat np. rumowy - podgrzane, nie zagotowane. Koniecznie w malutkich, pięknych filiżankach! Z tym także można kombinować - rożne czekolady i aromaty - zawsze świeży efekt. Uwielbiam!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Skusisz się na któryś z tych przepisów? Polecam wszystkie! Koniecznie napisz jeśli tekst Ci się podobał! Będzie mi bardzo miło!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-79485017051050545602017-04-27T18:46:00.001+02:002017-05-29T16:27:34.171+02:00SMAKI MOJEGO DZIECIŃSTWA<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-OMiBPL_7gPY/WQIcm4Ij4tI/AAAAAAAAArA/t4qThsazjX0rxi0jwsyc1bwEspGbXmTagCLcB/s1600/a.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-OMiBPL_7gPY/WQIcm4Ij4tI/AAAAAAAAArA/t4qThsazjX0rxi0jwsyc1bwEspGbXmTagCLcB/s1600/a.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h2>
Siedzę sobie w pustym domu i popijam letnią już kawę z mlekiem. Julian w wypożyczonym na czas naszego pobytu (jesteśmy w Polsce!) wózku, przygląda się swojej nowej zabawce. W powietrzu pachnie ciastem, które dopiero co wyciągnęłam z piekarnika - a ja usiadłam, aby coś dla Was napisać.</h2>
<a name='more'></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mówiąc, że piszę dla Was - odrobinę mijam się z rzeczywistością - bo tak naprawdę, przede wszystkim piszę dla siebie. To ja najczęściej zaglądam do postów z przeszłości i rozczulam się nad każdym zdaniem, które tu zapisałam - nad każdym zdjęciem i wspomnieniem, które do mnie wraca. I za każdym razem zastanawiam się, dlaczego mnie tu tak mało? Dlaczego tak rzadko coś publikuję, skoro mam tyle pomysłów, planów na kolejne posty i ciekawych treści do przekazania? Postaram się poprawić i częściej tu zaglądać - aby z czasem stworzyć piękny album inspiracji i wspomnień, bo przecież właśnie tego chciałam, <a href="http://madebywife.blogspot.com/2016/04/001-czyli-musze-sie-przedstawic.html" target="_blank">pamiętacie jak się przedstawiałam</a>? Uwielbiam wspominać piękne dni, a zaglądając tutaj mam wrażenie, że cofam się w czasie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś siedzę sobie przy stole u moich rodziców, bujam synka w wózku i wspominam moje dzieciństwo. Wspominam godziny spędzone z moimi najbliższymi, wspaniałe zabawy, łowienie ryb w rzece i budowanie tamy, zakazane wycieczki do starej stodoły, tysiące kilometrów spacerów i chłód śniegu, którego smak koniecznie chciałam poznać. Pamiętam zapach opalonej latem skóry i wycieczki z mamą, kiedy to cała jej uwaga należała tylko do mnie. Pamiętam nudne chorowanie i radość z każdej książki, którą mi mama wtedy przeczytała. Pamiętam ulubione frytki i najlepsze kanapki na świecie - na kolacje, po całym dniu zmagań. Pamiętam godziny spędzone z tatą w garażu i wszystko, czego mnie wtedy nauczył. Pamiętam odkrywanie świata z moim młodszym bratem i nasze wspólne sekrety. Pamiętam tyle wspaniałych chwil, tyle wspomnień, które zostały ze mną na zawsze.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-NGD-kraWk_0/WQIdRNOMA2I/AAAAAAAAArI/fpVksLevSo8UKGId9eUKjhKr64_7PA9sgCLcB/s1600/b.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-NGD-kraWk_0/WQIdRNOMA2I/AAAAAAAAArI/fpVksLevSo8UKGId9eUKjhKr64_7PA9sgCLcB/s1600/b.png" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś ja jestem mamą i chcę stworzyć równie piękne wspomnienia dla mojego syna. Takie, do których będzie wracał z radością i jako dorosły człowiek powie z uśmiechem na ustach, że miał piękne dzieciństwo.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Uważam, że wspomnienia tworzy się codziennie - i te właśnie najzwyklejsze momenty zapadają w pamięci najbardziej. Smaki i zapachy życia. Codzienność, która przeplata się z tym, co wyczekiwane, niezwykłe i wielkie. Zastanawiając się nad tym, co chciałabym aby wspominał mój syn - postanowiłam zrobić listę SMAKÓW MOJEGO DZIECIŃSTWA. Kolejność jest zupełnie przypadkowa - a z każdym smakiem łączą się cudowne wspomnienia, twarze i zapachy. Do niektórych z nich wracam codziennie, do innych tylko od święta - pragnę aby i mój Julek je poznał i zapamiętał.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-bRhxlDV3pLM/WQIeVFyzDJI/AAAAAAAAArU/INsnR9Z1eIkPclnnJRRTZLzhbB1PLsBDgCLcB/s1600/d.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-bRhxlDV3pLM/WQIeVFyzDJI/AAAAAAAAArU/INsnR9Z1eIkPclnnJRRTZLzhbB1PLsBDgCLcB/s1600/d.jpg" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<h2>
<span style="font-size: x-large;"> </span></h2>
<h2>
<span style="font-size: x-large;">SMAKI MOJEGO DZIECIŃSTWA</span></h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> KASZKA MANNA</b> gotowana w ceramicznym garnuszku, na mleku prosto od krowy, na piecu z fajerkami i zawsze przez dziadka. Zwykle gotowaliśmy ją wspólnie, z odrobiną cukru i smakowała najlepiej na świecie. Moja ulubiona kolacja i czas naszych długich rozmów, gry w warcaby i opowiadania bajek. Nie pamiętam już jak mała wtedy byłam - myślę, że bardzo. Wiem też, że dziadek gotował mi ją od zawsze - tak to pamiętam.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> CIEPŁE MLEKO</b> przelane przez tetrową pieluszkę zaraz po dojeniu. Wychowałam się na wsi i wspaniale wspominam czas, który wraz z mamą spędziłyśmy u babci i dziadka. Stajnię, do której nie wolno mi było wchodzić, południowe dojenie i pełną szklanka mleka tylko dla mnie (czasem dwie). Pamiętam, jak dziadek krzyczał "AGNIESZKA!!!" Tego się nie zapomina!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> JAJECZNICA</b> pierwsze danie, które nauczyłam się robić samodzielnie. A nauczył mnie tego dziadek. Dokładnie pamiętam ten dzień i kolejne wskazówki, krok po kroku. Uroczą, wspólną zabawę przy gorącym piecu, którego się trochę bałam (takim wiecie - z prawdziwym ogniem i fajerkami). Oczywiście skorupka wpadła mi do patelni, a potem całość się przypaliła - ale było pysznie. Byłam z siebie taka dumna!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>></b> Jeszcze jeden smak nieodłącznie kojarzący mi się z dziadkiem to <b>ZIEMNIAKI W SKORUPKACH</b> - takie z parownika, gotowane pewnie dla zwierząt na paszę. Jeden piękny, czysty i smaczny zawsze był dla mnie. Dziadek wiedział co lubię i rozpieszczał mnie smakołykami nie tylko w formie ciastek i cukierków.<br />
<br />
<br />
<b>>> FRYTKI </b>moje ulubione, ukochane! Dałabym się za nie pociąć! I za babcię spokojnie obierającą ziemniaki dla wnusi - dla wnuczek - bo było nas trzy. Każda z nas miała swoje ulubione danie: Kasia - naleśniki, Marta - placki ziemniaczane, a ja frytki. I tak na zmianę babcia gotowała dla każdej z nas jej ulubione danie. Zawsze w pakiecie z zupą. Pamiętacie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> CHLEB Z MIODEM</b> i masłem. Kojarzy mi się z latem, opalona skórą i brakiem czasu na porządny posiłek (bo przecież zabawa czeka! i jeszcze tyle do odkrycia!). Kojarzy mi się z babcią krzątającą się po kuchni i przygotowującą obiad dla reszty domowników. Kojarzy mi się z ochotą na coś słodkiego i stołem w kuchni z którego było widać podwórko.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> POMIDOROWA Z RYŻEM</b> której nie cierpiałam i nie trawię do dziś - a która pojawiała się dość często na naszym stole. Pamiętam, że gdy tylko zostałam sama w kuchni natychmiast próbowałam ją wylać do zlewu, tak by nikt nie zauważył. Kiedyś mama przyłapała mnie na tym niechlubnym procederze i postanowiła mnie zupą nakarmić. Do dziś ze śmiechem wspominamy moje krokodyle łzy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> KANAPKI Z KIEŁBASĄ KRAKOWSKĄ I POMIDOREM</b> niby takie nic, ale ich smak i zapach pamiętam do dziś! Po długim dniu sianokosów czy wykopków najlepiej smakowała taka właśnie prosta potrawa na wielkim talerzu. Wszyscy siadaliśmy do stołu i popijaliśmy kanapki gorącą herbatą. Nie było wtedy nic smaczniejszego! Dodam jeszcze zachód słońca i smak słonych ust. Najwspanialsze dziecięce wspomnienia!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> BABECZKI Z KARMELEM</b> pieczone wspólnie z mamą. Godziny wspólnej pracy i duma z osiągniętego efektu. A potem oczy kota aby wyprosić każdą kolejna słodką przekąskę. Wydawało mi się, że są ich setki - a one zawsze tak szybko się kończyły. Moje najsłodsze świąteczne wspomnienie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> TRUSKAWKI</b> całe pole truskawek! Dziadek sprzedawał je na tony, a babcia gniotła mi je z cukrem i śmietaną - do dziś właśnie w takiej wersji lubię je najbardziej. Smak słońca i piasku, trawy i wiatru. Właśnie tak kojarzy mi się dzieciństwo!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> SEREK HOMOGENIZOWANY Z CZARNKOWA</b> - koniecznie z bułką, oglądając Teleranek. Tak to jakoś wyjątkowo pamiętam... Sobotnie przedpołudnia przed telewizorem i przywilej zjedzenia śniadania w dużym pokoju (w salonie). Dziadek przynosił je z mleczarni, a mama czasem smarowała bułkę masłem. I dużo, dużo bajek!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> CIASTKA HITY I SOK MALINOWY</b> do rozpuszczania. Nasza przeprowadzka i początek nowego życia. Nieograniczone oglądanie bajek w telewizji (satelita, pamiętacie?!). Dragon Ball na TV4 i westerny z tatą w niedziele (wtedy jeszcze nazywanym wujkiem). Spełnienie dziecięcych marzeń o posiadaniu taty, najlepszego taty na świecie! I uśmiech mamy, którego nigdy nie zapomnę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> PIZZA Z TYMIANKIEM i SPAGHETTI</b> mojej mamy. Długie jesienno - zimowe wieczory, przygaszone światła i ten zapach unoszący się po całym domu! Mama tworzyła dla mnie piękne wspomnienia z nowego domu. Pamiętam dużo miłości i szczęścia, wspólne oglądanie telewizji i długie zimowe spacery. Do dziś zapach tymianku wywołuje u mnie wzruszenie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>>> FASOLKA SZPARAGOWA</b> którą mama przynosiła nam (mnie i tacie) do ogrodu. Takie zdrowe "chipsy" tamtych czasów. Przerwa w pracy i posiłek na świeżym powietrzu. Nasze wspólne chwile i mały Adaś plączący się między nogami.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9CkVYTmhOiI/WQIen2JmFII/AAAAAAAAArY/gMCBq5PIafY8rLD0nuhNT1Q1bIVk_ryuQCLcB/s1600/c.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-9CkVYTmhOiI/WQIen2JmFII/AAAAAAAAArY/gMCBq5PIafY8rLD0nuhNT1Q1bIVk_ryuQCLcB/s1600/c.png" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tyle smaków zdołałam zapisać w moim notesie, gdy o nich myślałam. Pewnie, gdybym posiedziała dłużej znalazłoby się ich jeszcze więcej - ale na dziś myślę, że wystarczy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Które z tych smaków pozna mój syn? Z pewnością nie wszystkie (patrz >> CIEPŁE MLEKO, bo skąd ja je niby wezmę?) - a wiele z nich pozna w inny sposób. Spaghetti najlepsze przecież robi tata, a mama oczywiście naleśniki! I koniecznie tarta z mojego przepisu. I zupa pomidorowa taty, zawsze z makaronikiem. A może <a href="http://madebywife.blogspot.de/2016/10/makaron-raz-poprosze.html" target="_blank">makaron </a>w wydaniu mamy? A co babcia Julkowi upiecze? I wujek <a href="http://madebywife.blogspot.com/2016/05/po-czwartkowej-zmianie-szybko-wpadam-do.html" target="_blank">Adaś</a> też jest niezłym kucharzem! Ciekawe które z tych smaków mój syn zapamięta najbardziej, do których będzie wracał? Czy sam polubi kucharzenie? W naszym domu to nieuniknione... Zobaczymy.<br />
<br />
<br />
Tymczasem życzę Wam smacznego wieczoru<span style="font-size: large;">!</span> Może ugotujecie coś, co przypomni Wam dzieciństwo? Macie takie smaki? A może zapachy? Koniecznie się pochwalcie!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
PS. Jeśli podobał Ci się ten tekst, proszę zostaw po sobie ślad w komentarzu - będzie mi bardzo miło! Możesz też polubić mnie na moim <a href="https://www.facebook.com/madebywife/" target="_blank">funpage</a>'u. Pozdrawiam!</div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-63518215399870083342017-04-04T16:51:00.000+02:002018-06-27T10:57:56.600+02:00ŁADNA MAMA: PO CIĄŻY <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-rUpQXFYr3q0/WOOupMhBPwI/AAAAAAAAAqM/ywY2o9KILq0YOqcb3VaxvKE5N6fa_nRtgCLcB/s1600/%25C5%2582adnamama2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-rUpQXFYr3q0/WOOupMhBPwI/AAAAAAAAAqM/ywY2o9KILq0YOqcb3VaxvKE5N6fa_nRtgCLcB/s1600/%25C5%2582adnamama2.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
"Być kobietą, być kobietą..." to nie taka prosta sprawa! A jak już się zostanie mamą to dopiero jest co robić! Szczególnie początki nigdy nie są łatwe i często w natłoku zajęć i nowych obowiązków zupełnie zapominamy o sobie. A przecież każda z nas chce być nie tylko mamą, żoną czy wzorowym pracownikiem - ale także piękną kobietą!</h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
</h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
</h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<h2>
Cykl artykułów "Ładna Mama" jest dedykowany właśnie nam - mamą które do bycia szczęśliwą potrzebują czuć się dobrze same ze sobą. Zapraszam do lektury wszystkie Mamy i nie tylko!</h2>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ale od czego tu zacząć? Gdzie szukać motywacji? Gdzie znaleźć wsparcie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dokładnie osiem tygodni temu urodziłam dziecko. Przez okres ciąży przytyłam 20 kilogramów - i możecie wierzyć lub nie - spadły one na mnie zupełnie znienacka. Przecież odżywiałam się zdrowo, pilnowałam posiłków, nie podjadałam, ćwiczyłam jogę (nie regularnie - ale jednak!), chodziłam na spacery, a i seks się liczy jako wysiłek fizyczny... No ale niestety - przytyłam. Ja - obłąkana na punkcie figury, z szafą pełną ubrań w rozmiarze 36, z samymi zwiewnymi sukienkami i butami na obcasach. Dzisiaj nie mam się w co ubrać...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Organizacja nowego życia nie jest prosta - mimo najszczerszych chęci często nie udaje mi się wykonać zadań, które zaplanowałam na dany dzień - po prostu mój syn ma inne plany a moje pragnienie perfekcji po prostu go nie obchodzi. A gdzie tu znaleźć jeszcze czas dla siebie? Na przygotowanie pięciu zdrowych posiłków, poranny makijaż, ćwiczenia? Da się! Wystarczy się zorganizować...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zaczęłam od postawienia sobie celów - bo tak naprawdę co chcę osiągnąć? Przede wszystkim chcę być szczęśliwa - a szczęście mogę osiągnąć dopiero gdy poczuję się dobrze sama ze sobą. Każda z nas ma inne potrzeby, dla każdej akceptacja samej siebie przychodzi w zupełnie innym momencie. Może już osiągnęłaś ten cudowny stan - a może wciąż go szukasz, tak jak ja? Sama droga do celu bywa bardzo satysfakcjonująca - jednak należy pamiętać, że nie jest ona prosta. Czasem się skuszę na ciasteczko, a czasem nie pozmywam naczyń - i już cała równowaga się sypie - jestem taka NIEIDEALNA!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wolno się poddawać! Wyniki przychodzą z czasem, a każde potknięcie tylko przybliża nas do celu!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
No właśnie - CZAS. Kiedy już wiesz, co chcesz osiągnąć - pamiętaj - na rezultaty niestety trzeba poczekać. Nie wyrobisz w sobie nowych nawyków w dwa tygodnie, ale to już jest dobry początek. Wyznacz sobie czas w którym chcesz osiągnąć rezultaty - tylko niech ten czas będzie realny. Jeśli postanowisz schudnąć dziesięć kilo w miesiąc - to niestety, nie uda Ci się... Jeśli przez dziewięć miesięcy przytyłaś 20 kilo, to nie zgubisz ich w kwartał. Cele muszą być wprost proporcjonalne do czasu ich realizacji - a wtedy sama zobaczysz do czego jesteś zdolna!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy już wiesz co chcesz osiągnąć i jaki dajesz sobie na to czas - koniecznie musisz sporządzić PLAN. Z planem łatwiej się żyje! Jeśli opuścisz jeden punkt to przecież świat się nie zawali - a Ty wiesz, co masz robić dalej. Unikaj paniki! Bez planu czasem tak łatwo pobłądzić, szczególnie gdy doskwiera chandra a Tobie nic się już nie chce. Czasem po prostu trzeba się zmusić - a mając gotowy plan, nawet w chwilach zwątpienia masz się na czym oprzeć. Ja, czasem mam taką pustkę w głowie, że naprawdę nie wiem co mam dalej robić, ale rutyna pomaga mi odnaleźć właściwą ścieżkę - i machinalnie, bez zastanowienia wykonuję kolejne podpunkty: kawa, śniadanie, karmienie, tulenie, sprzątanie, pranie, drugie śniadanie... I czas leci, a ja nawet jeśli któryś z podpunktów opuszczę - to idę dalej.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Warto też mieć kogoś do pomocy. W moim przypadku jest to mąż, któremu podrzucę małego gdy chcę poćwiczyć, którego wyślę po zakupy lub poproszę o posprzątanie łazienki. Pomaga! A czasem nie pomaga, bo nie ma siły - i wcale mu się nie dziwie. Najważniejsze, że mam w nim wsparcie i Wam też radzę kogoś takiego poszukać. Kogoś, kto wysłucha i poklepie po plecach - a czasem "da w pysk" i każe się natychmiast pozbierać "do kupy". W grupie zawsze jest raźniej, szczególnie nam, kobietą. Ja też służę ramieniem i długą rozmową - tym bardziej, że sama z pewnością bym na tym skorzystała! Uwielbiam babskie pogaduchy, a tu brak mi jeszcze znajomych i koleżanek. Zawsze pozostaje Skype! I z niego często korzystam, więc jeśli macie ochotę na babską kawę przed komputerem to służę swoim towarzystwem!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-9igELebo-JQ/WOOv8Plet6I/AAAAAAAAAqc/2vTLxVV-jhEnDy0IdzBCywn_f37Gp7wYwCLcB/s1600/%25C5%2581M1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-9igELebo-JQ/WOOv8Plet6I/AAAAAAAAAqc/2vTLxVV-jhEnDy0IdzBCywn_f37Gp7wYwCLcB/s1600/%25C5%2581M1.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A teraz zaczynamy! Zaczynamy wiosennie i ze smacznym śniadaniem. Koniecznie z kubkiem ulubionej kawy w dłoni i butelką wody na podorędziu! Tak wygląda moja wiosna - a cel to powrót do dawnej formy (i jeszcze kilka innych, ale o nich wkrótce).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
O diecie chyba nikomu nie muszę pisać - regularne posiłki o stałych porach, najlepiej co 3-4 godziny, dużo wody i racjonalnie ułożone menu. Wszystkie o tym wiemy - pełno tego w internecie, a głodówki dawno już odeszły w niepamięć. O tym też porozmawiamy innym razem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj chciałam zaprosić Was dziewczyny do wspólnych ćwiczeń. Mówią, że w zdrowym ciele - zdrowy duch - i z pewnością jest w tym dużo prawdy. Gdy tylko magiczne sześć tygodni od porodu minęło, od razu zabrałam się za trening - i mimo, że nie udaje mi się wykonać go codziennie - już po dwóch tygodniach widzę różnicę! Moje ciało stało się sprawniejsze, skóra bardziej napięta, a ja uśmiecham się spoglądając w lustro.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-rpuPIH5Ul0M/WOOwXt46StI/AAAAAAAAAqg/14mwE_Lv-rEMaCX2ssnG-FwmQ34tLW-TwCLcB/s1600/fitmum.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-rpuPIH5Ul0M/WOOwXt46StI/AAAAAAAAAqg/14mwE_Lv-rEMaCX2ssnG-FwmQ34tLW-TwCLcB/s1600/fitmum.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Od początku ćwiczę z <a href="https://www.facebook.com/FitMomAniaDziedzic/" target="_blank">Fit Mom</a>, którą tuż po porodzie odkryłam w sieci. Ania Dziedzic - jak sama o sobie mówi - jest żoną, mamom i propagatorką aktywności fizycznej wśród kobiet w ciąży, mam i całych rodzin. Więcej o Ani możecie przeczytać na jej funpage'u w zakładce <a href="https://www.facebook.com/pg/FitMomAniaDziedzic/about/?ref=page_internal" target="_blank">INFORMACJE</a> oraz na blogu Fit Mom w zakładce <a href="http://fitmom.pl/o-mnie/" target="_blank">O MNIE</a>, więc ja nie będę powtarzać zamieszczonych tam informacji. Gorąco zachęcam do odwiedzenia tych stron, gdyż można tam znaleźć wiele ciekawych informacji nie tylko dotyczących treningów, ale także zdrowego odżywiania, makijażu czy zdrowia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W tym miejscu chciałam zaznaczyć, iż nie jest to wpis inspirowany, a moja własna inicjatywa. Ania urzekła mnie sobą - bo mimo, że śledzi ją ponad 160 tysięcy osób - ona pozostaje uśmiechniętą, miłą dziewczyną, która poświęca swój czas (i to nie mało) aby pomóc innym. Nie łatwo łączyć pracę z pasją i mimo sukcesu pozostać sobą. Ani się udało!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wraz z początkiem kwietnia Fit Mom ogłosiła <a href="https://www.facebook.com/FitMomAniaDziedzic/photos/a.317132925124919.1073741827.317010611803817/687582858079922/?type=3&theater" target="_blank">WYZWANIE</a> w którym i ja biorę udział, choć nie jest lekko! Krótkie, 20 minutowe, bardzo intensywne treningi dzięki którym wyszczuplisz uda i pośladki oraz wzmocnisz brzuch. Dla mnie idealne - bo krótkie (tylko 20 minut!). I mimo, że kilka dni już za nami to serdecznie i Was zapraszam do wspólnych ćwiczeń! Nie jutro, nie za tydzień, nie od poniedziałku - ale już teraz! A jak się nie uda, to jutro spróbuj jeszcze raz. Warto udowodnić sobie, że można - od razu człowiek czuje się lepiej. A jak przyjemnie mieć zakwasy! To tylko 20 minut - dłużej sprawdzasz nowe posty na facebooku - a od tego pupa nie maleje! Kto podejmie wyzwanie razem ze mną?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po miesiącu może porównamy efekty? A tymczasem możemy wspólnie się dopingować i dążyć do wymarzonego celu - bo przecież marzenia się spełniają, tylko trzeba im trochę pomóc!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
PS. Jeśli podobał Ci się mój artykuł zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło! Pozdrawiam :)</div>
Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-1342591016952333816.post-28426718721794529992017-03-31T14:19:00.000+02:002017-05-01T20:35:34.556+02:00Z FASCYNACJI CODZIENNOŚCIĄ (2017/01) MARZEC<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-z2SW2FA8O5w/WN4wl6ViSeI/AAAAAAAAAnw/Xrnazfb2JNQsYeJxH_60OiAw6wYlH02FwCLcB/s1600/kk900.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-z2SW2FA8O5w/WN4wl6ViSeI/AAAAAAAAAnw/Xrnazfb2JNQsYeJxH_60OiAw6wYlH02FwCLcB/s1600/kk900.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<h2 style="text-align: justify;">
Jak cudownie być mamą! Jak wspaniale tulić tego małego chłopca w ramionach! Odkąd Julian się urodził czas jakby przyspieszył, godziny zamieniają się w minuty, a minuty w sekundy. Już koniec marca, już zaczyna się kwiecień, za oknem wiosna, okna pomyte czekają na Wielkanoc. Codzienne spacery, wspólna pobudka, czas na tulenie, zdrowe śniadania i eksperymenty w kuchni. O ile Julek pozwoli! Jutro festyn a w niedziele wycieczka.</h2>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-4uhFB2Ae-TE/WN4yp0rDVHI/AAAAAAAAAn8/PQkGgZUQpp8L59duwPk5dOavI_jZLrbPgCLcB/s1600/5.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-4uhFB2Ae-TE/WN4yp0rDVHI/AAAAAAAAAn8/PQkGgZUQpp8L59duwPk5dOavI_jZLrbPgCLcB/s1600/5.png" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Kocham to moje szare życie - i mimo, że czasem jest bałagan, czasem obiad nie zrobiony a ja mam ochotę na ciasteczko - to pięknie jest żyć!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tymczasem czas pozachwycać się codziennością! Do tej pory tylko raz udało mi się skomponować fotograficzny przegląd tego, co mnie otacza, co kocham i co mnie zachwyca (<a href="http://madebywife.blogspot.de/2016/11/z-fascynacji-codziennoscia-1611.html" target="_blank">o tutaj!</a>). Ku mojej radości "Z fascynacji codziennością" spotkało się z Waszą pozytywną reakcją, więc nie zamierzam poprzestać na tym jednym razie (tylko czasu jakby mniej, jakby uciekał mi przez palce!).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/--26ZUk4SlPw/WN40mMS0jhI/AAAAAAAAAoM/b3fHkjl4ujc3X5n8c4j0lVDnwkfoMT6IQCEw/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/--26ZUk4SlPw/WN40mMS0jhI/AAAAAAAAAoM/b3fHkjl4ujc3X5n8c4j0lVDnwkfoMT6IQCEw/s1600/2.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Julek zajmuje całą moją uwagę - siedzę i wpatruję się w niego nieustannie. Nie sądziłam nawet, że można kochać aż tak mocno i bezgranicznie. Ta mała istotka to mój syn - najważniejszy, najwspanialszy, mój! Zupełnie straciłam obiektywizm i nie mogę przestać się nim zachwycać - każdą jego minką, grymasem, pierwszymi uśmiechami. Mój mały chłopczyk przejął całkowite panowanie w naszym domu, całuję go i noszę na rękach - a on skwapliwie to wykorzystuje!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6I1oHBwhAv0/WN40mAjQo_I/AAAAAAAAAoU/n1qFt_IKnI8VG1-CXf0sV8vOPvDLOui5QCEw/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-6I1oHBwhAv0/WN40mAjQo_I/AAAAAAAAAoU/n1qFt_IKnI8VG1-CXf0sV8vOPvDLOui5QCEw/s1600/1.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jednak zakochałam się w nim nie tylko ja! I babcie i dziadkowie i nawet mój mąż przepadają za tym chłopczykiem. Mojej mamie udało się nas odwiedzić i choć odrobinę nacieszyć się wnukiem. Dziesięć dni, które u nas spędziła minęły zdecydowanie zbyt szybko. Nagadałyśmy się za wszystkie czasy, wypiłyśmy hektolitry kawy, obejrzałyśmy kilka romantycznych filmów (dzięki mężu za cierpliwość!), powspominałyśmy i popłakałyśmy się - jak to baby. Julek potulał się do babci i całkiem skradł jej serce. Teraz wszyscy czekamy na naszą podróż do Polski - a nie będzie to łatwe przedsięwzięcie, bo Julian na sam widok nosidełka krzyczy wniebogłosy...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-AAapXuzzXUE/WN499BjE0UI/AAAAAAAAAog/7s0b2h4TFlIYIaVblhAt-kriYGwOKg2hgCLcB/s1600/6.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-AAapXuzzXUE/WN499BjE0UI/AAAAAAAAAog/7s0b2h4TFlIYIaVblhAt-kriYGwOKg2hgCLcB/s1600/6.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-drOZMzC5yw0/WN40mFHf_wI/AAAAAAAAAoU/tUASWUp8ZZcTTFfrXK1J97iqove7-XMvACEw/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-drOZMzC5yw0/WN40mFHf_wI/AAAAAAAAAoU/tUASWUp8ZZcTTFfrXK1J97iqove7-XMvACEw/s1600/3.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wiosna zawitała już chyba na dobre, bo pogoda u nas dopisuje. Na zewnątrz ponad dwadzieścia stopni i aż chce się wyjść na spacer - co zresztą robimy regularnie. Codzienne spacery służą i mamie i synowi, a na dodatek poprawiają mi humor i kondycję. Czasem nawet uda nam się wyciągnąć mojego drogiego męża, który po pracy raczej nie jest fanem pieszych wycieczek, ale jako wzorowy tata daje rade!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dla mnie dodatkową motywacją do biegania po parku jest silna potrzeba powrotu do formy i wciśnięcia się we własne spodnie - te sprzed ciąży oczywiście. Zawsze ważny był dla mnie wygląd zewnętrzny - dobre samopoczucie i akceptacja siebie idzie (w moim przypadku) w parze z zgrabną figurą i rozmiarem 38 (a jeszcze mi do niego trochę brakuje). W miarę możliwości staram się codziennie nie tylko spacerować, ale także intensywnie ćwiczyć minimum 45 minut. W połączeniu ze zdrową, racjonalną dietą już po tygodniu było widać pierwsze efekty!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ksGzW-KLQ-I/WN4-x66e2SI/AAAAAAAAAos/82eeqUVRAdERvvnfrU59pUvRRTRV9O5JACLcB/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-ksGzW-KLQ-I/WN4-x66e2SI/AAAAAAAAAos/82eeqUVRAdERvvnfrU59pUvRRTRV9O5JACLcB/s1600/4.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-QI64SKa_qD4/WN4_SnGT6jI/AAAAAAAAAo0/YRriVI0_OJUOvbVD3oLZPnzXQuM-TdJ1ACEw/s1600/8.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-QI64SKa_qD4/WN4_SnGT6jI/AAAAAAAAAo0/YRriVI0_OJUOvbVD3oLZPnzXQuM-TdJ1ACEw/s1600/8.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W kuchni eksperymentuję z nowymi składnikami, zdrowymi słodyczami i dietą bezglutenową. Jak do tej pory idzie mi dobrze, a stworzone przeze mnie potrawy zachwycają i mnie i męża. Już wkrótce mam zamiar podzielić się tutaj moimi autorskimi przepisami nie tylko na wiosenne <a href="http://madebywife.blogspot.de/2017/03/koktajle.html" target="_blank">koktajle</a>, ale też na wytrawne muffiny, czy smaczne zapiekanki (a może bezglutenowe ciasto marchewkowe które zjedliśmy w jeden wieczór?). </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-_MAkhMIgM6c/WN5CQhRpoEI/AAAAAAAAApA/OLYJZHra0CoVwcJ0-yof427o3cERxGjpgCEw/s1600/9.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-_MAkhMIgM6c/WN5CQhRpoEI/AAAAAAAAApA/OLYJZHra0CoVwcJ0-yof427o3cERxGjpgCEw/s1600/9.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-6ib-NAlHB1I/WN5DDk5Nt1I/AAAAAAAAApI/s_1H6-nVg78wrmG6a9MsrXZX_9iIu1OZACLcB/s1600/10.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-6ib-NAlHB1I/WN5DDk5Nt1I/AAAAAAAAApI/s_1H6-nVg78wrmG6a9MsrXZX_9iIu1OZACLcB/s1600/10.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Cieszymy się wiosną, naszym pięknym mieszkaniem, dobrym jedzeniem i bliskością parku. Dokumentujemy wspomnienia. Ja ciągle pracuję nad lepszą organizacją, udzielam się aktywnie na Istagramie i buduję mój Plan. Zachwycamy się synem, szukamy też czasu dla siebie - marzy nam się randka, taka prawdziwa, we dwoje. Dobrze nam.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-BF3L8OG9nm4/WN5IJsFUctI/AAAAAAAAApc/XqxOswqK8dUje7SdfTxt_NW9x2TCecUVACLcB/s1600/11.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-BF3L8OG9nm4/WN5IJsFUctI/AAAAAAAAApc/XqxOswqK8dUje7SdfTxt_NW9x2TCecUVACLcB/s1600/11.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-hfP54jC4Cu0/WN5IMbmnuBI/AAAAAAAAApg/4-Ib-L_d5R48Fte0vtkhySixwux7JI_-gCLcB/s1600/12.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-hfP54jC4Cu0/WN5IMbmnuBI/AAAAAAAAApg/4-Ib-L_d5R48Fte0vtkhySixwux7JI_-gCLcB/s1600/12.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ChaMnuP42GM/WN5IJb2Zc9I/AAAAAAAAApY/4iACnhwueWYFvKDm4FLO6OI2DLxI65WCgCLcB/s1600/13.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-ChaMnuP42GM/WN5IJb2Zc9I/AAAAAAAAApY/4iACnhwueWYFvKDm4FLO6OI2DLxI65WCgCLcB/s1600/13.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-QEi5s-SS4ow/WN5IOVcVb0I/AAAAAAAAApk/CWwYwNknHh087L0XI0QStEcvMn5qe3vyACLcB/s1600/13.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-QEi5s-SS4ow/WN5IOVcVb0I/AAAAAAAAApk/CWwYwNknHh087L0XI0QStEcvMn5qe3vyACLcB/s1600/13.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-gcSLsPUH6iw/WN5IOWyIw2I/AAAAAAAAApo/UA5-DG62HlEwCleG-2OzGe9pWbe63sNUQCLcB/s1600/14.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-gcSLsPUH6iw/WN5IOWyIw2I/AAAAAAAAApo/UA5-DG62HlEwCleG-2OzGe9pWbe63sNUQCLcB/s1600/14.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-cx_8qL_zlQ4/WNE3_h29DhI/AAAAAAAAAnM/A3yrlgNDxWYKpLdsZEbXsF8ALzBkI-vgQCPcB/s1600/Pi%25C4%2599knego%2Bdnia%2521.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6I1oHBwhAv0/WN40mAjQo_I/AAAAAAAAAoI/pmKM6m4XUOcWrCJUUAD_jx0dMFPnJbYZgCLcB/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-6I1oHBwhAv0/WN40mAjQo_I/AAAAAAAAAoI/pmKM6m4XUOcWrCJUUAD_jx0dMFPnJbYZgCLcB/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />Agnieszka Jophttp://www.blogger.com/profile/00251708582218027632noreply@blogger.com2